Aktywne Wpisy
wykoPAKA +102
Hej Wykopakowicze!
Czy jesteście gotowi na kolejną edycję wykoPAKI? Bo my tak! (。◕‿‿◕。) Startujemy już za miesiąc, (tj.20 listopada)!
Mamy dla Was kilka ważnych informacji dotyczących nadchodzącej edycji. Przede wszystkim, wymagania do startu pozostają bez zmian! Jednak inflacja nie ustępuje, dlatego wprowadziliśmy pewne zmiany w wymaganych wartościach paczek. Teraz dla formuły lite minimalna wartość to 60zł, a dla formuły plus 120zł. Ale to nie wszystko.
Czy jesteście gotowi na kolejną edycję wykoPAKI? Bo my tak! (。◕‿‿◕。) Startujemy już za miesiąc, (tj.20 listopada)!
Mamy dla Was kilka ważnych informacji dotyczących nadchodzącej edycji. Przede wszystkim, wymagania do startu pozostają bez zmian! Jednak inflacja nie ustępuje, dlatego wprowadziliśmy pewne zmiany w wymaganych wartościach paczek. Teraz dla formuły lite minimalna wartość to 60zł, a dla formuły plus 120zł. Ale to nie wszystko.
apee +629
Z moim znajomym, nazwijmy go Tomek znam się od gimbazy. Mieszka niedaleko, rodzice oddali mu odziedziczony po dziadkach dom. Wprowadził się z wówczas narzeczoną, dziś żoną. Wtedy auto nawaliło i pyta czy bym go nie zgarnął od mechanika, żebyśmy pojechali na dwa auta. No problemo stary.
Wpadam do niego i widzę, że narzeczona mu suszy głowę że jak to do mechanika, że dzisiaj mieli kwiatki przesadzać. Robi pretensje jakby o życie miało chodzić, koniec końców strzeliła focha że jacy to dzisiaj faceci nie są beznadziejni i sama się zabrała do roboty z okrzykiem, że kobieta potrafi i nie potrzebuje niczyjej pomocy.
Nie wiem ile nam tam zeszło, z godzinę. Zostawiliśmy auto, odwiozłem go i Tomek proponuje żeby na kawę do niego wpaść. I właściwa akcja: jego narzeczona siedzi i płacze, bo jej kopanie nie szło (sporo kamieni), złamała łopatę (xD) i jak tylko wpadliśmy urządziła dziką awanturę. Czułem się jakbym wrócił do dzieciństwa, pamiętacie tą sytuację kiedy mama kolegi za gówniaka przy was go #!$%@?ła? xD
I teraz właściwa akcja w swojej tyrradzie apropos beznadziejności facetów coś tam gada, ze ona nie ma tyle siły. No to ja wypaliłem, że w wieku 11 lat byłem od niej dwa razy mniejszy i jak babcia zaordynowała to jak mały samochodzik #!$%@?łem z tymi dołami i że tu wielkiej filozofii i siły nie potrzeba.
- ALE JA JESTEM KOBIETĄ
No i tu popełniałem błąd ( ͡º ͜ʖ͡º)
- I to do tego silną i niezależną - wypaliłem uśmiechając od ucha do ucha.
I rok cały minął, a ona mnie jak w paście o fanatyku wędkarstwa tak znienawidziła xD Oczywiście poznać po sobie nie dawała. xD
Jak to jest, że mężczyźni, nawet na własnym przykładzie - trzeba zamontować nowy żyrandol, czy naprawić gniazdko. Ni #!$%@? nie mam pojęcia jak to zrobić, to odpalam google, szukam poradnika i sobie jakoś radzę. Jak sobie nie poradzę to jestem #!$%@? nie mężczyzna ( CO Z CIEBIE ZA FACET). Po prostu jest to męski obowiązek i jeżeli nie podołam to zostanę przez kobiety odarty z mojej płciowości.
A teraz wyobraźmy sobie że facet nie jest w stanie wykopać dołku na kwiatku, łamie łopatę, siada i zaczyna płakać, a jak żona przychodzi to robi jej dziką awanturę jako to ona jest niekobieca i żadnego z niego pożytku. Oczywiście nasz facet jest zawsze silnym i niezależnym mężczyzną dopóki coś go nie przerośnie. No ja #!$%@?ę xD Coś tu poszło ewidentnie nie tak.
///Dlaczego tag #feminizm? Zgadnijcie jakie grupy na facebooku ma polubione nasza silna i niezależna kobieta ( ͡º ͜ʖ͡º) A Tomek? Nie chcę naciskać i się #!$%@?ć w jego związek, ale gdybym miał to robić sugerowałbym instant rozwód. Ja słyszę tylko wycinki i mam dość, a co dopiero on.
#logikarozowychpaskow #feminizm #bekazfeministek #heheszki
Dla mnie to stary #!$%@? stereotyp i każdy nadaje się do czego innego.
W sumie mało znam chłopaków co umieją gniazdko założyć, wymienić olej w moto czy nawet samemu wyczyścić laptopa... i co z tego?
Ja też nie znam typowo babskich rzeczy i jakoś żyje. I nikt nie daje
@FiglarzStalin: Ponieważ jest to przemoc i opresja, ponieważ mężczyzna występuje z pozycji siły? Słuchaj, może masz idealistyczne poglądy jaki to feminizm jest świetny, ale w praktyce zawsze prędzej czy później okazuje się, że jest to podszyte nienawiścią do mężczyzn.
Zrób mały eksperyment. Wejdź na tag przegryw, a potem na jakieś femilolo forum.
Dlatego jak ognia z daleka od feminizmu, a osobiście jestem gorącym zwolennikiem równouprawnienia płci. I tak samo będę się oburzał gdy będą słyszeć prostackie "baba do garów" jak "co z ciebie z facet" zamiast z
sadze za to, ze osoby przyklejajace sobie latke feminizmu, a nie reprezentujace wlasciwych dla niego zalozen, feministami/tkami nie sa i czepiam sie, bo twoje przykladanie cegielki do robienia karykatury z tego pojecia jest zwyczajnie szkodliwe i powoduje, ze kobiety feministki, ktore znasz, sa takie siakie i „malo stabilne”, bo „normalniejsze” wstydza sie przyznac do przynaleznosci do grupy zeby nie byc rownane do wariatek ¯_(ツ)_/¯
Aktywizm bierze się z idei, nie odwrotnie. I skoro wszelki zorganizowany aktywizm, lwia część zwolenników też idei nie podejmuje nawet tematu, to chyba mówi to coś o idei, nie sądzisz? Przeciwstawianie tego jednostkowym przypadkom jest po prostu naiwne, a większość
jesli z ludzmi to dlaczego dajemy im mandat na okreslanie sie tym slowem?
Zresztą wracając do idei - nadal nie odpowiedziałeś mi jakie prawa mężczyzn lobbowały feministki, które na sztandarach mają wypisaną równość płci. Bo ja sprowadzam problem do samej idei, która
i no jakby dlatego postuluje nie lapanie sie na ich slownictwo tylko na ustalanie slownictwa przez pryzmat dzialan
tylko tyle i az tyle
Komentarz usunięty przez autora