Wpis z mikrobloga

Mirki, mam problem z tą grą. Kupiłem ją kilka tygodni temu, pograłem kilkanaście godzin, ale nie potrafię się wciągnąć. Wkurza mnie, że te ducho-potwory łażą po mapie razem z przeciwnikami. Czuję się jakby mi ktoś to rosołu wsypał truskawek.

Wymęczyłem kilkanaście godzin i nie wiem czy dalej grać czy się wciągnę.

Takie problemu nie miałem z #warzone mimo, że myślałem, że nigdy nie wrócę do strzelanek to w #warzone miałem więcej emocji i adrenaliny w 15 minut niż w hunt w 15 godzin.

Da radę się wkręcić?

PS. Niestety żadnej ze znajomych nie ma tej gry i oprócz tego nie mogę używać mikrofonu.

#huntshowdown
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@g4rris: @g4rris: Warzone jest szybszy, Hunt znacznie wolniejszy.
Zginięcie w Warzonie będzie boleć mniej niż w Huncie, to są dwie różne gry, których chyba nie warto porównywać ze względu na różnicę między nimi.

Największym problemem Hunta jest to, że gracze dzielą się tylko na słabych i mocnych, bo system dobierania graczy bierze każdego przez małą ilość graczy -10k to jednak trochę mało.
W Huncie musisz zwracać więcej uwagi
  • Odpowiedz