Wpis z mikrobloga

Pojawia się ostatnio na mikro dużo porównań personelu medycznego udającego się na L4 do żołnierzy zawodowych i wybuchu wojny, porównując obie sytuacje do dezercji.

Prosta analogia - jakby wybuchła wojna, a b--ń i amunicja byłaby dla 1/4 żołnierzy, akurat pod kamerki reżimowej telewizji, ciekawe co by zrobiła reszta. Bo i tu, i tu jest niebezpiecznie wyskakiwać na front z gołymi rękoma.

#koronawirus #takaprawda #gownowpis
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@heteropoda: nie jestem za deregulowaniem zawodow medycznych ale za tym, zeby kazdy regulowany zawod mial platna licencje. Mozna zrobic platne studia, lub kredytowane na 0% i kredyt umarzany po np 10 latach. Wtedy byloby sprawiedliwie.

Ceny uslug lekarskich w USA nie wynikaja z faktu platnych studiow (wszystkie studia sa platne) ale z systemu ubezpieczen. U nas podobna patologia jest na rynku blacharsko-lakierniczym spowodowana obowiazkowym OC. Takze o ceny w takim
  • Odpowiedz
@kefas_safek Można zrobić jak mówisz, jasne. Ciekawe tylko ile osób by się na to zdecydowało w polskich warunkach. Myślisz, że ktoś będzie szedł po licencje nauczyciela, żeby potem dostawać grosze za naukę w szkole? Nałóż swoją wizję na polskie realia najpierw.

Pół prawda. Na cenę opieki zdrowotnej w USA składa się m.in. to, że lekarze (i inni pracownicy) mają ogromne kredyty studenckie, które muszą spłacać + własne ubezpieczenia zawodowe, które również
  • Odpowiedz
@heteropoda: a zawod nauczyciela jest limitowany? ee co ty, wystarczy kurs :p
co do warunkow, jesli koszt wyszkolenia lekarza to 240k a jednak wiekszosc zostaje w kraju to wnich sytuacji nic sie nie zmienia. Zmienia sie tylko wtedy, kiedy chcesz wyjechac. No to jesli chcesz to wez ten kredyt na 240k, splac i jedz, droga wolna. Nie mam nic przeciwko. Wyszlas z blednego zalozenia, ze w pl sie studiuje po
  • Odpowiedz
@kefas_safek Ale jest zawodem, który ma "przywileje", niech płacą, nie? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Tłumaczę Ci przecież, że nie bierzesz pod uwagę warunków pracy w Polsce. Błędne założenie? A to ciekawe, bo moi koledzy i koleżanki z roku mówią co innego. Wybrali taki zawód, dlatego że dzięki niemu otwierają się drzwi do pracy prawie w każdym kraju. Ja jestem przykładem takiego rozumowania XD No i wracamy do
  • Odpowiedz
@heteropoda: nie maja przywilejow, przeciez zeby hyc nauczycielem nie trzeba miec skonczonych konkretnych studiow a zeby byc lekarzem - tak. A reszta Twojej wypowiedzi tylko utwierdza mnie w przekonaniu, ze mam racje, bo moje podatki ida na szkolenie kogos, kto wydrenuje moja kase i pojedzie tworzyc lepszy swiat gdzies indziej. Wlasnie lrzez takich jak ty mam takie poglady. Chcesz jechac - jedz ale oddaj za studia i nie blokuj miejca
  • Odpowiedz
@heteropoda: mozesz k)mi wskazac palcem, jakie studia gwarantuja jakies przywileje nauczycielom, ktorych sie uczepilas? I jakie to przywileje, ktorych nie da sie uzyskac inaczej niz studiujac (tak jak lekarz - studia lekarskie czy prawnik - studia prawnicze)
  • Odpowiedz
@kefas_safek Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak Karta Nauczyciela? XD

Ty kompletnie zlewasz co się do Ciebie mówi, czym utwierdzasz mnie w przekonaniu, że nie ma sensu z Tobą gadać. Powtórzę - całe życie moja rodzina płaciła podatki (i dalej to robi) m.in. na szkolnictwo, więc mam pełne prawo studiować teraz "za darmo". Jak państwo przestanie zabierać kasę na edukację wyższą, to pogadamy. Wtedy mogą sobie robić płatne studia. WSZYSTKIE.

No
  • Odpowiedz
@heteropoda: skoro to lubia to niech za to llaca. Ja np lubie jezdzic autem, poprosze darmowe prawo jazdy (tansze niz studia), lubie tez kierowac dzwigiem - poprosze darmowe kursy na operatoera dzwigu. Jak pozyjesz troche dluzej na tym swiecie niz 20 lat to zaczniesz widziec inne zaleznosci i nie bedzie takie oczywiste, ze "podatki sa na studia", panstwo te studia "oplaca" w jakims celu i tym celem nie jest to,
  • Odpowiedz
@kefas_safek No to się zgadzam, jak chcesz robić płatne studia, to dla wszystkich. Zawodówki też powinny być płatne w sumie. A Ty myślisz, że ja się zgadzam, że moja kasa idzie np. na 500+ albo TVP? Peszek. Tak to już jest w państwie demokracji pośredniej.

To, co moja rodzina płaciła przez kilkadziesiąt lat (i dalej płaci) spokojnie starczyłoby na dwa kierunki, tym bardziej że moje studia kosztują 15 tysięcy. Ale Ty
  • Odpowiedz