Wpis z mikrobloga

Może ktoś mógłby udzielić porady dotyczącej umowy z Orange.
Dziś przyjechali do mnie technicy w celu wymiany liveboxa, ponieważ poprzedni co jakiś czas wylogowywał się i traciłem połączenie z internetem. Technicy przy okazji, mimo że nikt ich nie prosił, zrobili pomiar linii i stwierdzili, że linia może obsługiwać stabilnie internet tylko do 4MB/s i bez pytania o zgodę ustawili mi taki limit. Wcześniej, na urządzeniu które miałem przed liveboxem internet działał stabilnie i mówiłem im o tym. Przy próbie kontaktowania się przez Mój Orange z konsultatem również nie powiedzieli mi nic ciekawego, jedynie to, że gdyby była możliwość techniczna, prędkość zostałaby ustalona przez technika na 10MB/s.
Nie mieszkam w jakiejś wiosce, a jedynie na obrzeżach miasta, technicy przy pytaniu, co w tej sytuacji mogę zrobić, czy mogę renegocjować albo zerwać umowę w salonie, odpowiedzieli tylko, że hehe mogę przenieść dom bliżej centrum.
Pytanie do Was - czy jest w tej sytuacji jakaś opcja wcześniejszego zerwania umowy bez płacenia kosztów z tym związanych? Bo ja rozumiem, że w umowie wpisane jest do 10MB/s, ale chyba sieć podpisując ze mną umowę powinna chociaż posiadać techniczne możliwości dostarczenia tej usługi (w sensie obsługiwania prędkości 10MB/s), a nie tłumaczyć się teraz na zasadzie "nie da się i co Pan zrobisz?". W końcu mimo, że Orange według swoich deklaracji jest w stanie dostarczyć mi internet tylko do 4MB/s, to ja muszę płacić za 10MB/s.
#internet #orange #orangepolska #neostrada
  • 9
Niestety jest ten zapis do 10MB/s. Tylko właśnie zastanawia mnie fakt, że proponują dostarczenie usługi o prędkości do 10MB/s, a mimo zapewnień w salonie, okazuje się, że ponoć technicznie nie mają możliwości zapewnienia nawet 50% tej prędkości.
@Kevoras pracownicy w salonie nie do końca znają infrastrukturę - orientują się mniej więcej gdzie jakie prędkości mogą być swiadczone, właśnie miales wizytę ludzi kyorzy wiedzą co na twoim łączu poleci i obniżyli parametry w celu stabilizacji połączenia
@Kevoras: Już od lat orange stosuje widełki. Nie ma się nigdy co sugerować tym co mówią w salonie. Technicy są z zewnętrznej firmy i pracują na zlecenie orange. Mi nie chcieli podłączyć neta mimo że ich centralka jest przy wejściu na moje podwórko. Ogarnąłem na lewo technika i mi to podłączyli. Już nie mówiąc o tym że upierali się że u mnie tylko do 10 mb działa. Okazało się że synchro
@Piterko: dzięki kolego, u mnie też już działa tyle, za ile płace. Powysyłałem maile do UOKiK i kilku innych instytucji z przesłaniem do wiadomości Orange i nagle okazało się, że technicy znaleźli możliwości ( ͡° ͜ʖ ͡°)