Wpis z mikrobloga

Gdyby naprawdę w Chinach miały miejsce zarażenia na gigantyczną skalę, jakieś kilkadziesiąt tysięcy zmarłych czy nawet kilkaset tysięcy jak tutaj niektórzy piszą, to by było to widać w statystykach importowanych przypadków w innych krajach, a tego nie widać. IMO liczba zmarłych w Wuhan nie przekroczyła 10 miesięcy i Chiny naprawdę wygrały z wirusem.
#chiny #koronawirus
Mesmeryzowany - Gdyby naprawdę w Chinach miały miejsce zarażenia na gigantyczną skalę...

źródło: comment_15871140784YJz1QnMle8tidOKAh65jU.jpg

Pobierz
  • 13
@Mesmeryzowany: Bezsensowny argument, wszystkie te kraje (nie wiem co z Kanadą) wprowadziły ban na ludzi przylatujących z Chin czy Wuhan na prawie samym początku i z tego co wiem żaden z nich go wciąż nie zdjął.

Chiny naprawdę wygrały z wirusem

Nie kumam ludzi, którzy piszą o wygraniu z wirusem. Na ten moment dobrze sobie radzą, co nie znaczy, że sobie poradziły, póki nie ma leku ani szczepionki to żaden kraj
@non_compos_mentis: I jak wiemy, oficjalnie jedynie Hubei zaliczyło total lockdown, mimo to, mimo zamknięcia źródła epidemii, wirus wyruszył daleko poza kraj, w miejsca turystyczne, jedynie inne prowincje Chin zostały nietknięte, bo jak wiemy ludzie wewnątrz Chin w cale nie poruszali się po kraju ( ͡º ͜ʖ͡º) nie rozumiem pewnych dyskusji jeśli nie dotkniemy takich twardych faktów które od razu pokazują zakłamanie Chin
inne prowincje Chin zostały nietknięte


@dioxyna: bylem pod koniec stycznia w Chinach i byly ograniczenia juz wtedy i doswiadczylem ograniczen pomiedzy Fujian i Shanghaiem + w Fujian nie moglem skorzystac z taxowki do przemieszczania sie pomiedzy miastami, jedynie w obrebie tego samego miasta. W Fuzhou byly kartki na wychodzenie z domu, wiec nie wszyscy mogli wychodzic z domu codziennie, a jak sie zylo samemu to bodajze 2-3 razy w tygodniu.

Juz
@Zhukov: Pisałam o pełnym lockdownie, pozostałe części Chin dołączyły częściowo do zasad po Wuhan, a ja tu piszę o tym co działo się przed- wirus panoszył się co najmniej dobry miesiąc po świecie i Chinach, na tyle ,że turyści go wywieźli poza granice, za to pozostałe części Chin zostały nieskalane ;D i chcesz powiedzieć, że te zasady wprowadzone miesiąc po sprawdziły się w Chinach, źródle zarażeń, powodując minimalną liczbę zachorowań
turyści go wywieźli poza granice, za to pozostałe części Chin zostały nieskalane ;D


@dioxyna: nie, kto tak twierdzi, ze pozostale czesci Chin byly nieskalane? Ogromna role odegral chinski nowy rok, ktory "zmusil" 200 milionow osob do migracji w inne miejsca na pewien czas. To byl ogromny blad, ze wladze Wuhan nie zamknety Wuhan w dokladnie tym momencie kiedy zasugerowali/powiedzieli, ze to zrobia. Mnostwo osob wyjechalo stamtad w czasie tej paniki (tak
@Zhukov: żaden z tych krajów które wymieniłeś nie był źródłem pandemii. O tym właśnie piszę, być może częściowo azjatyckie podejście było skuteczne również w Chinach, no, ale nie ,można traktować ich jednakowo, bo jednak w Chinach się zaczęło i tam się najpierw wirus panoszył. I stąd mam pewność, że liczby są zakłamane choćby z powodów wizerunkowych i tuszowania błędnych decyzji?
żaden z tych krajów które wymieniłeś nie był źródłem pandemii.


@dioxyna: to kraj musi byc zrodlem pandemii, aby nie moc wysledzic wszystkich przypadkow? W Korei Poludniowej problem epidemii wybuchl przez jedna szurnieta babe, ktora roznosila wirusa w kosciolach. Jedna osoba zapoczatkowala ognisko w paru miejscach.

I stąd mam pewność, że liczby są zakłamane choćby z powodów wizerunkowych i tuszowania błędnych decyzji?


Dokladnie to samo pytanie mozna zadac doslownie kazdemu krajowi na
@Zhukov: Zgoda, obserwuję ,że prawie każdy kraj nie do końca podaje prawdziwe liczby, przede wszystkim brakuje wspólnych wytycznych co do oficjalnych statystyk- kolejna wtopa WHO. Jednak ja tam gdzieś w środku czuję bunt, że tam gdzie się zaczęło była większa odpowiedzialność za rzetelność, szybkość reakcji i jasność sytuacji.
przede wszystkim brakuje wspólnych wytycznych co do oficjalnych statystyk- kolejna wtopa WHO


@dioxyna: coz, w Azji kazdy trabi o tym, aby uzywac masek lub cokolwiek ma twarzy, a w Europie przez dluuuugi czas w ogole o nich nawet nie wspominano (zapewne ze wzgledu na ich deficyt, wiec moge to w pelni zrozumiec) lub w Polsce nawet mowiono, ze szkodza. W USA ludzie wciaz nie uzywaja masek i nie ma jakichs zalecen
@Zhukov: Wiesz, gdy chodzi o zdrowie i życie wystarczyło nie karać lekarzy którzy zaczęli mówić o wirusie i jak najprędzej zająć się problemem. I przyjąć wizytację WHO? Tak po prostu, bez ukrywania, bez podpisywania uciszających listów na policji? Nikt tu w większości nie gnoi Chińczyków tylko komunistyczny, zakłamany rząd, który po prostu manipulacjami, ukrywaniem przedłużył niepotrzebną ekspozycję wirusa na cały świat. Każdy zdaje sobie sprawę, że nie daje się przewidzieć wszystkiego
Wiesz, gdy chodzi o zdrowie i życie wystarczyło nie karać lekarzy którzy zaczęli mówić o wirusie i jak najprędzej zająć się problemem.


@dioxyna: zgadzam sie. Wymowka Chin bylo to, ze oni juz wiedzieli o tym co tamci lekarze powiedzieli i kazali sie zamknac tamtym lekarzom, lecz tamci tego nie zrobili, wiec ukarali ich.

Nikt tu w większości nie gnoi Chińczyków tylko komunistyczny, zakłamany rząd, który po prostu manipulacjami, ukrywaniem przedłużył niepotrzebną