Wpis z mikrobloga

Takie podejscie ludzi i władz do pandemii... Kto był w Cork pewnie zna Patricks Hill, duza górka na wprost Heinekena, widok na całe miasto, miejsce gdzie ludzie zawsze się zbierają, piją piwko...wypoczynek, relaks, ładny widok, żadnych wizyt ze strony Gardy. Wczoraj jak wiadomo pogoda była wyjątkowa, ludzi na gorce od groma, każdy piwko, gdzieś tam z głośnika leci głośna muzyka, sielanka jak zawsze. Warto jednak zaznaczyć że ludzie siedzieli w grupkach nie więcej niż 2-3 osobowych i nie bliżej niż kilka- kilkanaście metrów od siebie. Z wyjątkiem jednej grupki, 6/7 osób. No i pojawia się on- radiowóz (gardowoz?). Zatrzymują się, wysiadają, szybki obchód wzrokiem po całej górce, niektórzy nerwowo się zaczynają zbierać... A oni w ilości 2 funkcjonariuszy kierują się tylko i wyłącznie do tej sporej grupy, szybkie pytanie czy mieszkają oni razem, odpowiedź że nie więc proszę się rozejść. Znowu szybki rzut okiem na resztę i powrót do samochodu... Muzyka gra dalej, żar leci z nieba, ludzie delektują się pogoda... A jeszcze podczas świątecznego weekendu rozganiali wszystkich, tłumacząc że nie jest to miejsce na relaks i posiadowki. A wczoraj rekordowe 1068 przypadków zachorowań.

#irlandia #cork #oswiadczeniezdupy #koronawirus
  • 5
  • Odpowiedz
  • 1
@wrzesien a możliwe już się gubię, ostatnio bywało po 709-800 więc ta liczba zrobiła wrażenie.
Co warto zaznaczyć, ludzie generalnie stosują się do zaleceń, ulice w centrum są opustoszałe, w sklepach maseczki na twarzach nie są zadkoscia, weekendy również ruch znikomy, jednak gdy tak wytęsknione słońce się pojawia a temperatura rośnie, cóż... Z drugiej strony, wszystkie duże parki, sporo sklepów wciąż otwarte...
  • Odpowiedz
@legius87: Przecież wolno chodzić do parków, jeśli tylko mieszka się 2km od nich. U mnie w małym miasteczku jest więcej ludzi na ulicach, niż za przed-covidowych czasów było.
  • Odpowiedz
@legius87: Mnie tylko ciekawi, kiedy siewcy paniki zrozumieja ze nie ma mozliwosci okreslenia ilosci ‘nowych’ przypadkow i ze te liczby sa z dupy. Zeby mowic o nowych przypadkach, trzeba najpierw przebadac WSZYSTKICH ludzi w kraju, zeby okreslic ilu jest rzeczywiscie zarazonych.
W morde, ludzie, zachowujecie sie tak jakby ludzie padali na ulicach jak muchy.
  • Odpowiedz