Wpis z mikrobloga

ja ćwiczyłem jiu-jitsu za małolata


@Ld93: ja też, ale ju-jitsu jest dość szczególnym przypadkiem. Pewnie sporo zależy od trenera, ale my uczyliśmy się n---------ć i skutecznie powalać przeciwnika (i robić salta bez odskoczni xD).

Sparingi ze znajomymi z karate i judo nie miały sensu, bo u nich nacisk kładli na "sztukę" a nie na "walkę".
  • Odpowiedz
@cameltoe: tak, każdy powinien obowiązkowo latać od małego na mma, od razu widać po tobie jaki poziom bitewny prezentujesz jak piszesz "sztuki" walki, karate dla niedorozwiniętych czy aikido? to są sporty walki i nie każdy musi chcieć je trenować, są ludzie, którzy mają żałosnego ojca, albo nie mają go wcale, winna jest tylko jedna strona i są to patusy, które czepiają się słabszych
  • Odpowiedz
  • 1
@cameltoe dzięki za odpowiedź, sorki za epitety ale brzmiało żeś jakiś sebix, nieważne zwracam honor, co do młodego to raczej średnio jeśli chodzi o trening, starszy brat go dojeżdża ale nie sądzę że to pomoże. Tak jak pisałem jak będą problemy to p----------e oskarkow i ich rodziców i nauczycieli.
  • Odpowiedz