Od 4 tygodni mam męczący kaszel. Cały czas jestem pod opieką lekarza rodzinnego (telemedycyna) jednak przepisywane co tydzień leki nie pomagają w żaden sposób. Dzisiaj lekarz zalecił mi udać się do szpitala by ktoś mnie osłuchał niestety w żadnym szpitalu w moim mieście nie odbierają już telefonu.
Macie jakieś pomysły jak dotrzeć do lekarza, który mnie osłucha i potwierdzi/wykluczy zapalenie płuc nie narażając się na zarażenie koronawirusem przez obniżoną odporność? Poza wyjściem do sklepu od dwóch miesięcy nie miałem z nikim kontaktu więc koronke wykluczam. Innych objawów brak.
@trobivik: to cholera wie co jest grane. Ja miałem żółty nalot i telefonicznie dostałem zalecenie na płukanie jamy ustnej dentoseptem 3 razy dziennie i robienie inhalacji z soli fizjologicznej
Macie jakieś pomysły jak dotrzeć do lekarza, który mnie osłucha i potwierdzi/wykluczy zapalenie płuc nie narażając się na zarażenie koronawirusem przez obniżoną odporność? Poza wyjściem do sklepu od dwóch miesięcy nie miałem z nikim kontaktu więc koronke wykluczam. Innych objawów brak.
#medycyna #koronawirus #kiciochpyta