[Threepwood]

Kwiatków ciąg dalszy

Zachowanie homoseksualne są nie tyle zwykła chorobą, co jakąś mutacją, która powoduje że mózg pracuje inaczej. Podobnie autyzm czy zespół Downa. Jest to schorzenie, ale nieuleczalne. Nie można jednak traktować tego jako czegoś normalnego, bo normalnym nie jest.

Czekamy na artykuł na ten temat

To jest choroba na poziomie energetycznym i można ją wyleczyć.

Ekspert ds. wysoko energetycznego naturalnego odżywiania się, oczyszczanie układu trawiennego o homoseksualizmie

#

#shitwykopsays #inteligentnekomentarze

[SiekYersky]

@Threepwood: Pewnie nie wierzą temu lewicowemu czasopismu The Lancet ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Threepwood]

@SiekYersky: Lancet biega na pasku Bigpharmy

[ihwar]

@Threepwood: "dzisiaj polecamy dietę antygejowską"

[M4lutki]

@Threepwood: Z perspektywy przetrwania naszego gatunku, to homoseksualizm jest błędem w sztuce przetrwania. I nie mówcie, że nie. Ja nie mówię, że to jakaś choroba, ale gdyby pierwsze człowieki były homo, to juz dawno by nas nie było. Tak tylko mówię... bez spiny proszę.

[Baron_Al_von_PuciPusia]

@M4lutki: Jeżeli patrzysz przez pryzmat całość gatunku to homoseksualizm nigdy nie zagrażał rozwojowi tego gatunku. I jest jeszcze kwestia aseksualności, która dla gatunku jest tym samym co homoseksualizm, a społecznie nie jest piętnowana.

Dlaczego nie jest?

[Tamerlan]

@Threepwood:

Nie, brakuje mi informacji kto zlecił te badania. Niestety obecnie robione są na zamówienie i pod konkretną teze, prawdziwe trudno nawet opublikować bo zaraz się chrzani o 'nietolerancji" a nawet czasem grozi więzieniem.

Badania są lewackie. Tylko Homoseksualizm.edu.pl to prawda

[M4lutki]

@Baron_Al_von_PuciPusia: Kwestia jest taka, że aseksualizm również nie jest pożądany przez pryzmat przetrwania gatunku. Zwykle za aseksualnością idą w parze złe geny. Nie zrozum mnie źle - ja nie mam nic przeciwko homoseksualistom. Zastanawiam się tylko czy jest to przypadek pożądany w naturze. Według darwinizmu i doboru naturalnego, takie homoseksualne/aseksualne osobniki powinny wyginąć. Na tym etapie naszej cywilizacji oczywiście nic im nie grozi, ale wcześniej owszem.

[Threepwood]

@Tamerlan: Niekiedy finansowanie ma znaczenia. Tylko wtedy takie badania są tylko do użytku danej firmy/organizacji, ale nie pojawia się w recenzowanych czasopismach

[Baron_Al_von_PuciPusia]

@M4lutki: Ale ciągle aseksualizm i homoseksualizm nie mają realnego wpływu na przetrwanie gatunku. To w sumie może być od kilku do maks kilkunastu procent (raczej nie więcej niż 10%). Jednocześnie należy się zastanowić czy homoseksualizm/aseksualizm w obrębie gatunku nie jest jednym z jego regulatorów i czy liczba osób homoseksualnych/aseksualnych przypadkiem nie rośnie w sytuacji bezpiecznego rozwoju gatunku i maleje w przypadku zagrożenia dla utrzymania tego gatunku.

I jeszcze jedno - homoseksualiści