#radom wydaje 8mln zł rocznie na stypendia sportowe.... w tym mnóstwo kasy idzie na Radomiaka i ich zagraniczny zaciąg. #!$%@? mać, był ktoś z was kiedyś w Radomiu? Jakim cudem samorządowcy nie zapłacili za taka niegospodarność głową?
Tymczasem dzisiaj na Sport.pl:
Władze walczące z pandemią koronawirusa szukają środków, którymi mogą wesprzeć służby medyczne, a jednym ze źródeł tych środków staje się odcinanie klubów i organizacji sportowych od finansowania przez miasta. Na własnej skórze poczuli to szefowie Radomiaka Radom. Klubu, który - jako kolejny w Polsce - może stanąć na skraju bankructwa.
@SpiderFYM: Mam nadzieję, że wszystkie kluby sztucznie utrzymywane z miejskiej kasy padną na ryj.
W ogóle mogliby przeforsować taki zapis, że pieniądze otrzymane z miasta mogą zostać wydane tylko i wyłącznie na szkolenie młodzieży bądź inwestycje infrastrukturalne.
myśleże mieszkańcy Radomia nawet o tym nie wiedzieli i pewnie dalej nie zdająsobie z tego sprawy.
O stypendiach było wiadomo od dawna, aczkolwiek dużym zaskoczeniem jest "umowa" miasta z klubem na pokrywanie części wynagrodzeń przez stypendia.
Myślę, że mimo całej tej sytuacji Radomiak nie zbankrutuje, prezydent miasta sam jest jego zagorzałym fanem i pewnie ostatecznie znajdzie się kasa na pokrycie strat.
@Lolenson1888: Ja nie za bardzo rozumiem o co tu chodzi, te stypendia były wpisane w umowę z zawodnikiem? Bo jak dla mnie stypendium to coś dodatkowego co można w każdym momencie wycofać.
@miki4ever: Tak. Chociaż słowo 'stypendium' kojarzy się z jakąś dodatkową nagrodą, np. na studiach, to w tym przypadku były wpisane w kontrakty z zawodnikami. Załóżmy, że Leandro zgodnie z kontraktem zarabia 20 tys. złotych miesięcznie. Klub płacił mu 5 tysięcy, a pozostałe 15 patyków miasto jako hehe 'stypendium'.
Ale żeby nie było - nie tylko w Radomiaku miały miejsce takie rzeczy. Np. miasto Mielec też niedawno ogłosiło zawieszenie stypendiów. Stal również
myśleże mieszkańcy Radomia nawet o tym nie wiedzieli i pewnie dalej nie zdająsobie z tego sprawy.
@SpiderFYM: a ja myślę, że obecna władza chciała kupić głosy kibiców i sporo osób dobrze zdawało sobie sprawę, że pompowane są tam miejskie miliony. Tak samo kupowano władzę w Zabrzu i Chorzowie - wygrywał ten, który więcej pieniędzy z miasta obiecał przeznaczyć na klub.
W ogóle mogliby przeforsować taki zapis, że pieniądze otrzymane z miasta mogą zostać wydane tylko i wyłącznie na szkolenie młodzieży bądź inwestycje infrastrukturalne.
@rooger: Generalnie to tak jest - kasa przekazywana z miasta do klubów (przynajmniej tych w niższych ligach) może iść tylko na szkolenie młodzieży, nie możesz sobie z niej (legalnie) płacić seniorom za granie. Oczywiście możesz robić inne przekręty - np. kasę z dotacji przeznaczyć na przygotowanie boiska dla
Tymczasem dzisiaj na Sport.pl:
Źródło
#pilkanozna #ekstraklasa #pierwszaligastylzycia
1. Kto na to wcześniej pozwolił
2. Czy społeczeństwo jest już mądrzejsze, czy za rok te stypendia znowu nie wrócą
@miki4ever: myśleże mieszkańcy Radomia nawet o tym nie wiedzieli i pewnie dalej nie zdająsobie z tego sprawy.
@miki4ever: pewnie układy i układziki
W ogóle mogliby przeforsować taki zapis, że pieniądze otrzymane z miasta mogą zostać wydane tylko i wyłącznie na szkolenie młodzieży bądź inwestycje infrastrukturalne.
@rooger: zgadzam sięw 100%, a nie że kasa z miasta idzie na profesjonalistó, którzy zarabiają chore pieniądze
O stypendiach było wiadomo od dawna, aczkolwiek dużym zaskoczeniem jest "umowa" miasta z klubem na pokrywanie części wynagrodzeń przez stypendia.
Myślę, że mimo całej tej sytuacji Radomiak nie zbankrutuje, prezydent miasta sam jest jego zagorzałym fanem i pewnie ostatecznie znajdzie się kasa na pokrycie strat.
Ale dla mnie skandalem jest fakt, że klub znalazł
@miki4ever: masz odpowiedź niżej:
@Lolenson1888:
@Lolenson1888: to w ogóle xD
Ale żeby nie było - nie tylko w Radomiaku miały miejsce takie rzeczy. Np. miasto Mielec też niedawno ogłosiło zawieszenie stypendiów. Stal również
@SpiderFYM: a ja myślę, że obecna władza chciała kupić głosy kibiców i sporo osób dobrze zdawało sobie sprawę, że pompowane są tam miejskie miliony. Tak samo kupowano władzę w Zabrzu i Chorzowie - wygrywał ten, który więcej pieniędzy z miasta obiecał przeznaczyć na klub.
@rooger: Generalnie to tak jest - kasa przekazywana z miasta do klubów (przynajmniej tych w niższych ligach) może iść tylko na szkolenie młodzieży, nie możesz sobie z niej (legalnie) płacić seniorom za granie. Oczywiście możesz robić inne przekręty - np. kasę z dotacji przeznaczyć na przygotowanie boiska dla
Tzn. wiem o co ci chodzi i pewnie masz racje, natomiast przeraża mnie takie ustawianie priorytetów przez społeczeństwo.