Wpis z mikrobloga

Dobra poprzedni wpis polityczny nie wypalił to pora odkurzyć tag #5thpolityka chciałem już kilka dni temu to zrobić ale w tym sam dniu pojawiło się znalezisko z danej tematyki do dałem sobie spokój. Jednak jeden kontrowersyjny temat był dawno nie poruszany a mianowicie aborcja. No właśnie co o niej myślicie? Jesteście za obecnym kompromisem? Czy może prawo powinno zostać zmienione? Zaostrzone czy zliberalizowane?

Generalnie do niedawna byłem zwolennikiem obecnego kompromisu teraz zauważyłem, że moje poglądy systematycznie powoli ewoluują w lewo. Przy aborcji jest to samo. To znaczy nadal nie jestem zwolennikiem pełnej legalizacji czy nawet z powodu trudnej sytuacji materialnej ale już nie jestem takim strasznym przeciwnikiem liberalizacji prawa (a są tacy ludzie w partii :D). Dlaczego? Generalnie po dłuższym zastanowieniu nad argumentem, że układ nerwowy zaczyna się wykształcać dopiero od 6 tygodnia ciąży. Jeszcze są kwestie moralne, że z zarodka urodzi się dzieciak ale można o zbić tym, że masturbacja mężczyzn również powinna być zakazana albo p----------a ;). W chwili obecnej gdybym był posłem RP(pomarzyć wolno;)) to bym się wstrzymał od głosu przy głosowaniu za liberalizacją ustawy aborcyjnej. Jednak gdyby była dyscyplina partyjna to bym zagłosował jak reszta. Na pewno jednak będę przeciwnikiem stosowania aborcji zamiast antykoncepcji tak jak w Dani o czym pisał pewien wykopek. Więc pora rozpocząć mam nadzieje gorącą dyskusje :)


#polityka #aborcja #prolife #prochoice
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jeszcze są kwestie moralne, że z zarodka urodzi się dzieciak ale można o zbić tym, że masturbacja mężczyzn również powinna być zakazana albo p----------a


@5th: bzdura, z samego plemnika/komórki jajowej nie wykształci się życie i w przeciwieństwie do zarodka, nie jest to początkowa forma życia, też się nad tym zastanawiałem
  • Odpowiedz
@5th:

Jeszcze są kwestie moralne, że z zarodka urodzi się dzieciak ale można o zbić tym, że masturbacja mężczyzn również powinna być zakazana albo p----------a ;)


Więc pora rozpocząć mam nadzieje gorącą dyskusje


(;Д
  • Odpowiedz
@5th: jak ktoś jest na tyle głupi, żeby wpaść, gdzie jest tyle środków antykoncepcyjnych, to nie powinni mu pozwalać na aborcję, ale kastrować z auto,atu, bo tacy ludzie nie powinni mieć możliwości mieć dzieci. Trochę nazistowsko to brzmi, ale tak jest.

Jestem za obecnym rozwiązaniem, jeżeli matka jest zagrożona, albo w wyniku gwałtu. Poza tym nie widzę powodu.
  • Odpowiedz
@tusiatko:

Jestem za obecnym rozwiązaniem, jeżeli matka jest zagrożona, albo w wyniku gwałtu. Poza tym nie widzę powodu.


to nie jest całe obecne rozwiązanie kicioch :P zgubiłaś powód
  • Odpowiedz
@Windmark: Jest antykoncepcja więc nie powinno do niej dochodzić. Generalnie obywatele powinni ponosić odpowiedzialność za swoje decyzje. Poza tym jestem zwolennikiem edukacji seksualnej w szkołach więc dzieciaki i młodzież powinni być obeznani w tej kwestii

bzdura, z samego plemnika/komórki jajowej nie wykształci się życie i w przeciwieństwie do zarodka, nie jest to początkowa forma życia, też się nad tym zastanawiałem


@KREM_Z_BROKUL: Sam zarodek też w odpowiednich warunkach może się przestać rozwijać. Zapłodnienie to kolejny etap po
  • Odpowiedz
@5th: Co Mam na to powiedzieć. Nie jestem za selekcjonowaniem ludzi ze względu na wady wrodzone. Dla mnie to taxy sami ludzie jak inni, poza tym jeżeli chodzi o zespół downa, to medycyna idzie już w bardzo dobrym kierunku i może za jqkies x lat zespołu downa nie będzie.
  • Odpowiedz
@5th: ustalenie momentu powstania "życia ludzkiego" nawet z wyłączeniem niepotrzebnego ładunku teologicznego i argumentów sakralnych jest praktycznie tematem nie do załatwienia więc zawsze argument z ochrony życia, deklaracji praw człowieka itd. będzie funkcjonował w obiegu. Natomiast w praktyce front anty jest na pozycji przegrywającej ze względów praktycznych i należy nad tym przejść do porządku dziennego.
  • Odpowiedz
Sam zarodek też w odpowiednich warunkach może się przestać rozwijać. Zapłodnienie to kolejny etap po powstaniu komórek rozrodczych.


Mógłbyś podać jakieś źródło uzasadniające to, że zarodek może przestać się rozwijać? Nawet jeśli czysto teoretycznie - to dzieje się to zupełnie naturalnie i spontanicznie, a więc nie mamy na to ŻADNEGO wpływu, a jak możesz przewidzieć czy abortowany zarodek przestanie się rozwijać?

I nie wiem po co ty mi piszesz coś o zapłodnieniu
  • Odpowiedz
@tusiatko: No ale napisałaś, że byś ich poddawała sterylizacji.

@ostr: O widzisz jednak możesz napisać coś konstruktywnego :)

@KREM_Z_BROKUL: Chodziło mi o to, że u niektórych kobiet wystąpienie poronienia jest duże. Na szybko znalezione http://www.papilot.pl/ciaza/17222/Co-zwieksza-ryzyko-poronienia-GORACA-KAPIEL-za-duzo-kawy-herbaty-co-jeszcze.html nie jest to źródło medyczne ale przeciez lekarzami nie jesteśmy.
  • Odpowiedz
@5th: k---a, ale jak możesz przewidzieć w początkowej fazie rozwoju zarodka, czy kobieta poroni czy nie?-_- Więc istnieje gigantyczne prawdopodobieństwo, że abortujesz zarodek, który by się urodził normalnie i z tego byłby człowiek, gdyby nie twoje majstrowanie przy płodzie, więc faktyczny skutek twojego działania jest taki, że przerywasz czyjeś istnienie
  • Odpowiedz
@5th: poddawałabym sterylizacji osoby, które uprawiają s--s, zachodzą w ciąże i usuwają, bo takie widzimisie mają. Albo coś jak ta typiara, co wiedziała, że kolejna ciąża pozbawi ją wzroku, ale jednak sie nie zabezpieczała.
  • Odpowiedz
@tusiatko: A jeżeli chciała mieć dziecko kosztem swojego wzroku? Wiem, że mówisz o Alicji Tysiąc, która nie słusznie wygrała w Strasbourgu ale nie każdy nią jest.

@KREM_Z_BROKUL: Nie możesz ale podobnie nie możesz przewidzieć czy dojdzie do zapłodnienia podczas seksu a de fakto podczas dni płodnych na to, że dojdzie do zapłodnienia są spore szanse. Tylko, że s--s w gumce jest wcześniejszym etapem niż wzięcie tabletek wczesnoporonnych.
  • Odpowiedz
@5th: no to jak chciała to proszę bardzo, ale ona nie chiała. Są kobiety, którym grozi śmierć, a i tak nie usuwają.

Co do Tysiąc, to miała jasno powiedziane, że kolejna ciąża jej zaszkodzi, to po kija się ruchała? Nie rozumiem, jak mogli jej odszkodowanie przyznać.
  • Odpowiedz
@5th: co ty w ogóle do mnie piszesz? xD jaki to ma związek z tym co ja napisałem?:D I co z tego, że nie możesz przewidzieć tego czy dojdzie do zapłodnienia, skoro jeżeli nie dojdzie do zapłodnienia to nie mamy do czynienia z wczesnym etapem życia człowieka, a podczas ciąży, którą ty chcesz abortować już tak?

W przypadku nieprzewidywalności tego czy kobieta poroni (a zatem kobieta jest już w ciąży),
  • Odpowiedz