Wpis z mikrobloga

jade po swietach adoptowac psa ze schroniska 200 km w jedna strone, od 13.03 siedzialem w domu ale nie chce juz tego przekladac i skazywac zwierzaka na dluzszy pobyt tam. Nie mam zamiaru nigdzie po drodze sysiadac i z nikim sie spotykac.

Co robic w razie kontroli bagiecyjnej?
mowic szczerze prawde i liczyc na ludzkie podejscie,
mowic ze jade w celach zawodowych podpisac umowe z kontrahentem bo podatki i zus trzeba placic?

moge wziac fv na dowod ze auto firmowe i wydrukowac taka umowe jako podkladke a kontrahent z umowy potwierdzi telefonicznie w razie czego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#policja #koronawirus #zomo #pytanie #podroze
  • 1