Wpis z mikrobloga

Ojciec właśnie stwierdził, że powinni odwołać matury i przyjmować na studia na podstawie świadectw ze szkoły średniej xD matka i siostra go popierają, a ja jeden tłumaczę jakie to by było niesprawiedliwe. Oczywiście wjazd na mnie, że co ja tam wiem, zawsze muszę mieć rację, muszę się mądrzyć, będę miał własne dzieci to zobaczę (tylko co?) itp. Dodam, że jako jedyny w rodzinie mam wyższe wykształcenie, a pewnie nie dostałbym się nas studia techniczne ze średnią 3.0 na koniec licbazy. Cała sprawa nie dotyka nas osobiście, po prostu staram się myśleć z perspektywy maturzystów i tego w jakiej sytuacji się znaleźli. Zapraszam do dyskusji, bo może nie mam racji, a nauczyciele są zawsze sprawiedliwi, a poziom w szkołach równy. Moim zdaniem, już sensowniejsze byłyby egzaminy wstępne na uczelnie, o ile niemożliwe będzie zorganizowanie matur przed rokiem akademickim.
#matura #koronawirus
  • 67
  • Odpowiedz
przecież jak ktoś zdecydował na taki profil to powinien się męczyć jak wszyscy. U mnie na zawodowych ci niezdający egzaminów siedzieli cały semestr nic nie robiąc.


@Renifer60: no męczyli się bardzo, sprawdziany z podstawy z podręcznikiem do dyspozycji, idealni kandydaci do odbudowy kadry lekarskiej po epidemii ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ravastin: ja myślę że takie osoby by sobie dobrze 'poradziły' na studiach. W szkole ocenę często dostajesz za to, że nauczyciel Cie lubi, nie za wiedzę, podobnie na studiach może być, gdzie wykładowcy przecież wystawiają stopnie.
  • Odpowiedz
Nigdy nikomu nie dogodzimy. Ktoś może mieć świetną średnią, ale matury mu słabo pójdą tak samo z egzaminami wstępnymi też mogą mu słabo pójść. Dlatego co by nie zrobili zawsze będą głosy żalów i sprzeciwów.


@Adu_Jean: jasne może tak być, że ktoś akurat będzie miał pecha lub źle trafi, tylko jedna matura dla wszystkich uczniów lub jeden egzamin mają tą zaletę, że masz równe szanse. Jasne może Cię zjeść stres, ale
  • Odpowiedz
@Adu_Jean: wiadomo że matura może nie pójść bo ktoś miał gorszy dzień, pytania nie siadły itp. ale to nadal lata świetlne w sprawiedliwości przed konkursem świadectw xd imo na maturach teraz już nie ma 5 pytań, tylko około 30, z różnych działów i sprawdzające różne umiejętności. Więc zawahania z pecha dla dobrego ucznia to może być kilka procent
  • Odpowiedz
@Ravastin ja miałem 96% z matmy a same 2 z tego przedmiotu bo nauczycielka była taka ostra.

A koledzy z lepszych liceów dostali się na gorsze studia bo nauczycielka zabroniła pisać rozszerzenie bo jeszcze spadnie szkoła w rankingu XDDD
  • Odpowiedz
@Adu_Jean: super że za będą nieuki z gówno szkół a przeciw uczniowe mający realna wiedzę zdolni ją udowodnić podczas równego i powszechnego egzaminu XD
Piszesz o tym jakby to były dwie równoważne opcje "paanie, wszystkim nie dogodzisz to wszystko jedno"
  • Odpowiedz