Wpis z mikrobloga

@doznanie: Przestańcie szukać drożdży w dużych, popularnych sklepach. Weszłam do tzw. "delikatesów" zapomnianym sklepiku gdzie nie ma ruchu i znalazłam 200 kg drożdży piekarskich, świeżutkich. Sprzedawanych po 1 kg, ile chcesz. Takie coś porcjujesz i mrozisz.
  • Odpowiedz