Jestem dzisiaj na sklepie od 9, gdyż sprawdzam faktury z dostawami z całego miesiąca. Lokalna społeczność już wyczaiła, że jestem i do teraz 4 (!!!) osoby pytały się mnie o pracę, bo ich pozwalniano. Musiałem każdemu odmówić, bo sam nie wiem jak długo swoich pracowników będę w stanie utrzymać.
Ponadto porozmawiałem ze stałą klientką, która prowadzi kwiaciarnie dwie ulice dalej. Łańcuchy logistyczne zostały zerwane, Holandia zamknęła giełdę kwiatów, polska giełda ograniczyła sprzedaż i biedna kobieta nie ma czym handlować. Opłacała dwie pracownice i sama na czysto wychodziła góra 3-4 tysiące, więc z czego miała zbudować poduszkę finansową? A czynsz do zapłacenia. I ZUS, gdyż przecież na rządowy program się nie łapie, bo na te śmieszne 15 tysięcy przychodu (tak, przychodu, a nie dochodu!) nie łapie się niemal nikt. Przykro patrzeć, bo kobieta załamana i zastanawia się czy nie zamknąć biznesu który prowadzi 30 lat. Zasili wtedy grono bezrobotnych, a dwie osoby stracą pracę. Wielu drobnych przedsiębiorców od lat jedzie na tak niskiej opłacalności i na tym, że zawsze przepływ gotówki był. Teraz zarabiają 0 złotych nie ze swojej winy, a koszty zostały.
Im dłużej trwa kwarantanna, tym kryzys się bardziej będzie pogłębiał. PiS bezprawnie odebrał nam wolności obywatelskie, nie wprowadzając stanu wyjątkowego, aby nie musieć pokrywać strat z niego wynikłych i aby nie musieć przekładać wyborów. Sektor MŚP już mocno złapał zadyszkę, a to podstawa każdej gospodarki. Koszty bezprawnej i przeprowadzonej nagle i bez konsultacji społecznych zmiany zasad gry przerzucono na nas, przedsiębiorców. A odczują to również pracownicy tracąc pracę. Podziękujcie temu wspaniałemu rządowi, co przekupił najprostszy elektorat transferami socjalnymi i przejadł pieniądze z prosperity, tak że teraz nie mamy ich jako państwo, gdy przyszła potrzeba.
Ja jeszcze dam radę. Przez dwa miesiące dołożę ludziom do wypłat. Ale jak w maju gospodarka nie ruszy, to też będę musiał kogoś zwolnić. I przedsiębiorcy nie wyciągają łap po pieniądze. My mówimy ,,albo dajcie nam zarabiać, albo przynajmniej nam teraz nie zabierajcie w daninach", gdyż jak widać dojnymi krowami mamy być zawsze i dawać rządowi mleko niezależnie czy mamy siano, czy też nie :/
@pokustnik: no patrz pan a ludzie zarabiają po 3 tysiące i samochody sobie kupują. no ale baba z kwiaciarni nie ogarnia i wszystko na bieżąco rozjebywała a teraz płacz.
Ponadto porozmawiałem ze stałą klientką, która prowadzi kwiaciarnie dwie ulice dalej. Łańcuchy logistyczne zostały zerwane, Holandia zamknęła giełdę kwiatów, polska giełda ograniczyła sprzedaż i biedna kobieta nie ma czym handlować.Opłacała dwie pracownice i sama na czysto wychodziła góra 3-4 tysiące, więc z czego miała zbudować poduszkę finansową? A czynsz do zapłacenia. I ZUS, gdyż przecież na rządowy program się nie łapie, bo na te śmieszne 15 tysięcy przychodu (tak, przychodu, a
@piastun: Tak, wg konstytucji musi. Ona nie wini rządu za to, że nie ma czym handlować. Wini za to, że rząd i tak każe jej zapłacić wszystkie daniny, zamiast zrozumieć sytuacje i je tymczasowo umorzyć.
@POTEZNA_HAUBICA: Kolejna co czytać ze zrozumieniem nie potrafi. Beka z pisu, bo doi wciąż hajs z przedsiębiorców, podczas gdy cały cywilizowany świat ładuje grube miliardy, aby ratować w tej trudnej sytuacji firmy. Beka z pisu, bo odbierają nam wolności obywatelskie robiąc to kompletnie bezprawnie (czyt. nie wprowadzając stanu wyjątkowego). Beka z pisu, bo przejadł pieniądze z prosperity i teraz państwo ma środki na 6-7 tygodni (słowa Morawieckiego) działania.
@pokustnik: skąd ty wiesz co robi cywilizowany świat? Bo w internecie przeczytałeś? W p0lsce przecież też mamy dobrobyt, ludzie się bogacą i przedsiębiorcy mają fantastyczne warunki
@pokustnik: u mnie w firmie zagraniczni klienci nie płacą, nie płacą z francji, nie płacą z niemiec nie płacą z włoch, nie mają pieniędzy i nie wiadomo kiedy będą mieli więc wszyscy są w takiej samej dupie
a to że jakiś tam polityk obwieści że rozda miliardy, to wiesz ile to warte
@pokustnik: no ale jakby pis zawiesił te składki w całej PL - WSZYSTKIM to: 1) ta kobieta miałaby z tych 4k netto co odłożyła, żeby zapłacić pensje tym pracownicom? 2) z czego państwo miałoby płacić i utrzymywać urzędy, policję, wojsko, szpitale :) ?
@piastun: A czyż państwo na sytuacje kryzysowe nie powinno mieć odłożonych środków? Żaden przedsiębiorca nie był w stanie przewidzieć tego co odwali PiS, wszyscy jak już spodziewali się wprowadzenia stanu wyjątkowego. A PiS pieniędzy nie ma, bo poszły one ostatnimi laty na interwencyjny zakup węgla, 14-stki dla górników, 500+, 13-ste emerytury i tak dalej i tak dalej.
Dojnych krówek, czyli nas przedsiębiorców, nikt się nie pyta skąd mamy wziąć na daniny,
A czyż państwo na sytuacje kryzysowe nie powinno mieć odłożonych środków? Żaden przedsiębiorca nie był w stanie przewidzieć tego co odwali PiS, wszyscy jak już spodziewali się wprowadzenia stanu wyjątkowego.
A@pokustnik:
odpowiadam, państwo ma wg. słów premiera poduszkę finansową na około 6-7tygodni. Czy to jest wg. ciebie dużo czy mało? Jaką poduszką mają CI potężni przedsiębiorcy/
@piastun: Właśnie, 6-7 tygodni przy nie zaprzestaniu pobierania danin. Przy budżecie liczonym w setkach miliardów złotych. I jacy ,,potężni” przedsiębiorcy? Co Ty za bzdury piszesz? Ja piszę o zwykłych, drobnych przedsiębiorcach z sektora MŚP. Na cholerę ta zgryźliwość? Zawiść czy co?
Btw mam poduszkę na dwa miesiące nie musząc nikogo zwalniać. Po zwolnieniu mogę pociągnąć jeszcze nawet 3 miesiące, ergo mam łącznie poduszkę na 5 miesięcy. Czyli wychodzi na to, że
@pokustnik: To, że ktoś prowadzi nierentowny biznes (jaki sens prowadzić interes za 3-4k netto dochodu?) to akurat nie wina PIS-u (chociaż pośrednio też przez ich etatystyczną politykę gospodarczą). Taki biznes nie ma prawa istnieć. Teraz jest ten moment w cyklu koniunkturalnym gdzie biznesy oparte na tanich kredytach albo "bo jakoś to będzie" zostaną zmiecione z planszy. Sorry kto w czasach prosperity nie przygotował sobie poduszki finansowej i nie ograniczył kredytów może
@m00n: Ale Ty rozumiesz, że to rząd zmienił zasady gry i jawnie łamie prawo wynikające z konstytucji RP? I, że żaden przedsiębiorca nie mógł tego przewidzieć? I, że to o to chodzi, a nie o recesję? ( ͡°͜ʖ͡°)
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Ponadto porozmawiałem ze stałą klientką, która prowadzi kwiaciarnie dwie ulice dalej. Łańcuchy logistyczne zostały zerwane, Holandia zamknęła giełdę kwiatów, polska giełda ograniczyła sprzedaż i biedna kobieta nie ma czym handlować. Opłacała dwie pracownice i sama na czysto wychodziła góra 3-4 tysiące, więc z czego miała zbudować poduszkę finansową? A czynsz do zapłacenia. I ZUS, gdyż przecież na rządowy program się nie łapie, bo na te śmieszne 15 tysięcy przychodu (tak, przychodu, a nie dochodu!) nie łapie się niemal nikt. Przykro patrzeć, bo kobieta załamana i zastanawia się czy nie zamknąć biznesu który prowadzi 30 lat. Zasili wtedy grono bezrobotnych, a dwie osoby stracą pracę.
Wielu drobnych przedsiębiorców od lat jedzie na tak niskiej opłacalności i na tym, że zawsze przepływ gotówki był. Teraz zarabiają 0 złotych nie ze swojej winy, a koszty zostały.
Im dłużej trwa kwarantanna, tym kryzys się bardziej będzie pogłębiał. PiS bezprawnie odebrał nam wolności obywatelskie, nie wprowadzając stanu wyjątkowego, aby nie musieć pokrywać strat z niego wynikłych i aby nie musieć przekładać wyborów. Sektor MŚP już mocno złapał zadyszkę, a to podstawa każdej gospodarki. Koszty bezprawnej i przeprowadzonej nagle i bez konsultacji społecznych zmiany zasad gry przerzucono na nas, przedsiębiorców. A odczują to również pracownicy tracąc pracę.
Podziękujcie temu wspaniałemu rządowi, co przekupił najprostszy elektorat transferami socjalnymi i przejadł pieniądze z prosperity, tak że teraz nie mamy ich jako państwo, gdy przyszła potrzeba.
Ja jeszcze dam radę. Przez dwa miesiące dołożę ludziom do wypłat. Ale jak w maju gospodarka nie ruszy, to też będę musiał kogoś zwolnić.
I przedsiębiorcy nie wyciągają łap po pieniądze. My mówimy ,,albo dajcie nam zarabiać, albo przynajmniej nam teraz nie zabierajcie w daninach", gdyż jak widać dojnymi krowami mamy być zawsze i dawać rządowi mleko niezależnie czy mamy siano, czy też nie :/
#kryzys #gospodarka #ekonomia #koronawirus #bekazpisu
@piastun: A kto wprowadził stan wyjątkowy de facto, nie wprowadzając go de iure? Tak, aby nie musieć pokrywać strat z nim związanych?
pytam kto jest winny temu, że ta kwiaciarka nie ma czym handlować?
Ona nie wini rządu za to, że nie ma czym handlować. Wini za to, że rząd i tak każe jej zapłacić wszystkie daniny, zamiast zrozumieć sytuacje i je tymczasowo umorzyć.
Beka z pisu, bo przejadł pieniądze z prosperity i teraz państwo ma środki na 6-7 tygodni (słowa Morawieckiego) działania.
@pokustnik: ok to rozumiem. Tak z ciekawości, nie można takiej działalności zawiesić na jakiś czas?
a to że jakiś tam polityk obwieści że rozda miliardy, to wiesz ile to warte
@POTEZNA_HAUBICA: Ale rząd niemiecki, czy francuski już uruchomił dopłaty do miejsc pracy. Wiele rządów umorzyło daniny. O czym Ty piszesz?
1) ta kobieta miałaby z tych 4k netto co odłożyła, żeby zapłacić pensje tym pracownicom?
2) z czego państwo miałoby płacić i utrzymywać urzędy, policję, wojsko, szpitale :) ?
A PiS pieniędzy nie ma, bo poszły one ostatnimi laty na interwencyjny zakup węgla, 14-stki dla górników, 500+, 13-ste emerytury i tak dalej i tak dalej.
Dojnych krówek, czyli nas przedsiębiorców, nikt się nie pyta skąd mamy wziąć na daniny,
odpowiadam, państwo ma wg. słów premiera poduszkę finansową na około 6-7tygodni. Czy to jest wg. ciebie dużo czy mało?
Jaką poduszką mają CI potężni przedsiębiorcy/
Właśnie, 6-7 tygodni przy nie zaprzestaniu pobierania danin. Przy budżecie liczonym w setkach miliardów złotych.
I jacy ,,potężni” przedsiębiorcy? Co Ty za bzdury piszesz? Ja piszę o zwykłych, drobnych przedsiębiorcach z sektora MŚP. Na cholerę ta zgryźliwość? Zawiść czy co?
Btw mam poduszkę na dwa miesiące nie musząc nikogo zwalniać. Po zwolnieniu mogę pociągnąć jeszcze nawet 3 miesiące, ergo mam łącznie poduszkę na 5 miesięcy. Czyli wychodzi na to, że
Taki biznes nie ma prawa istnieć. Teraz jest ten moment w cyklu koniunkturalnym gdzie biznesy oparte na tanich kredytach albo "bo jakoś to będzie" zostaną zmiecione z planszy. Sorry kto w czasach prosperity nie przygotował sobie poduszki finansowej i nie ograniczył kredytów może
I, że żaden przedsiębiorca nie mógł tego przewidzieć? I, że to o to chodzi, a nie o recesję? ( ͡° ͜ʖ ͡°)