Wpis z mikrobloga

drogie wykopki mam pytanie - może znacie specjalistów albo sami się macie wiedzę z wirusologii, że odpowiedzieć na pytanie?

jak covid-19 przenosi się z górnych dróg oddechowych do dolnych dróg oddechowych?

we wszystkich badaniach podają, że wirus najpierw atakuje górne drogi oddechowe gdzie się namnaża (trwa to od 2-14) dni a dopiero potem "schodzi" do dolnych dróg oddechowych, co zmienia całkowicie przebieg choroby; osoby u których wirus zatrzymuje się w górnych drogach oddechowych przechodzą łagodną formę, a te u których "schodzi" do dolnych dróg oddechowych przechodzą ciężką formę choroby;
Jeffery Taubenberger - który w usa zajmuje się tą chorobą - podaje że u jednego na siedmiu pacjentów wirus przedostaje się do płuc i nie można tego zatrzymać. przejście choroby do płuc skutkuje natychmiastowym pogorszeniem stanu pacjenta. "Przejścia nie można zatrzymać", ale nie następuje to u wszystkich pacjentów. Dlaczego?

artykuł z bloomberga (tu jest bez paywalla)
https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-03-08/coronavirus-nears-fatal-tipping-point-when-lungs-are-inflamed

#covid19 #medycyna #koronawirus #pytanie #europa #wirusologia #2019ncov
  • 12
@wojtek_o: kwestia odporności. Mnie np. praktycznie nic nie tyka. Mogę cały dzień przebywać wśród osób ze zdiagnozowaną grypą i nic mi nie ma. Jak już coś zaczyna mnie brać (ok. 3 przeziębienia w ciągu ostatnich 5 lat), to wystarczy, że w nocy to wypocę i rano czuję się zupełnie zdrowy.
Nie wiem z czego to wynika, ale tak juz jest.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@wojtek_o: organizm ma mechanizmy ktore maja chronic drogi oddechowe przed dostaniem sie cial obcych, w tym wirusow (wytwarzanie sluzu, ruch rzesek, do tego jeszcze aktywnosc komorek odpornosciowych np. makrofagow), u roznych ludzi te mechanizmy dzialaja z rozna skutecznoscia, to noze byc jedna z przyczyn
@ranunculus: to by była bardzo ciekawa hipoteza, daje plusika
wirus ten namnaża się w tkance nabłonkowej i dopiero kiedy opanuje przestrzeń krtani, nosa i później tchawicy przedostaje się do płuc; makrofagi występują w pęcherzykach płucnych i wydają się bezbronne wobec tego wirusa; istnieje czynnik który blokuje namnażanie się wirusa poza górnymi drogami oddechowymi
"u roznych ludzi te mechanizmy" jakie mechanizmy?
szukamy razem?
@wojtek_o: mechaniczne mechanizmy, obstawiam, że niektórzy mają szczęście i wirus zostaje w górnych drogach oddechowych. Wystarczy, tylko mocniej wziąść wdech i część wirusów dostanie się dalej do płuc. Może dlatego też kobiety w statystykach lepiej wypadają, po prostu mniej pracy fizycznej i wysiłku. Tak samo wirus może przenieść się z płuc do gardła i dopiero wtedy odczujemy jego ból, czy katar. Głównie wirus namnaża się w płucach, tam ma najwięcej przestrzeni
@QoTheGreat: badania pokazują tylko jedną drogę - najpierw opanowanie tkanki w gardle i nosie - gdzie jest nabłonek wielowarstwowy, a dopiero potem do płuc - nie w drugą stronę; branie oddechów nie ma nic do rzeczy - u niektórych się przedostaje, a u innych nie;
"Może dlatego też kobiety w statystykach lepiej wypadają, po prostu mniej pracy fizycznej i wysiłku."
objętość płuc? może by to miało znaczenie, ale zmiana następuje w
@wojtek_o: Dr. Shu-Yuan Xiao, a professor of pathology at the University of Chicago School of Medicine has examined pathology reports on coronavirus patients in China. He said the virus appears to start in peripheral areas on both sides of the lung and can take a while to reach the upper respiratory tract, the trachea and other central airways.

Jako ciekawostkę podam, że w języku jest dużo ace2. Były też jakieś zdjęcia
@wojtek_o: wirus to cząstka martwa jak pył. Namnaża się tylko wtedy, gdy przypadkiem trafi w odpowiednie miejsce. Może z powietrzem pokonać wiele metrów, trafiając do nosa. Tam nie musi o nic zachaczyć, trafi prosto do płuc. Osobiście uważam, że dużą rolę na późniejszy stan osoby wpływa ilość zaobsorbowanych wironów. Mniej wirusów, wiecej czasu na reakcję organizmu i mniej zniszczonych komórek w plucach.
@QoTheGreat: to jest właśnie ciekawe, bo w tym samym artykule jest teza dr Schaffnera, że zaczyna się w gardle i nosie, a potem idzie w dół.
"The symptoms often start in the back of the throat with a sore throat and a dry cough. The virus then “crawls progressively down the bronchial tubes,” Dr. Schaffner said."
Podobnie w innych publikacjach, bo to zdanie patologa dr. Xiao nie tłumaczy czy chodziło mu
@QoTheGreat: znalazłem, że Schaeffer postawił tezę że to zależy od ilości receptorów białkowych w komórkach nabłonka oddechowego - jeśli ich liczba jest mniejsza to wirus jest w stanie zejść do dolnych dróg oddechowych; jeśli jest ich więcej to układ odpornościowy zatrzymuje wirusa na etapie górnych dróg oddechowych