Wpis z mikrobloga

a to nasze dzisiejsze zakupy - olej silnikowy (tak wiemy, czytać umiemy - do diesla - myślę że da radę :) wiemy też że jest on z tej najwyższej półki - tzn ciężko było dosięgnąć..) (koszt ok 43 zł), oprócz tego płyn hamulcowy, używany-nowy zbiornik płynu hamulcowego (na szrocie - 10 zł) - w starym była dziura, kawałek peszla (znalezione w gratach) no i zbiornik paliwa za który posłuży kanister 5L (35 zł) - obudujemy go jeszcze płytą typu Dibond żeby było bezpieczniej.

#szayowoznanowo
Pobierz
źródło: comment_CcKznGIUh8hOfROrraIH5wgcYySRoWjF.jpg
  • 8
@mattcabb: dla ciekawszego efektu poprzekłuwamy jeszcze przewody hamulcowe i pozdejmujemy te trytytki :D a tak naprawdę przy takim projekcie potrzebny by był kierowca-zaopatrzeniowiec który by jeździł jak coś potrzeba bo większość rzeczy wychodzi w trakcie, a też wszystkiego na stanie nie mamy ..
między zbiorniczkiem i pompą ciśnienia żadnego nie ma więc trytytki i tak dadzą radę, a swoją drogą opaski kupione zostały razem z wężykiem, ale pan sprzedawca się "troszkę" pomylił i zapakował trzy opaski mniejsze więc założona teraz jest tylko jedna bo pozostałe już nie wlazły na wężyk