@mozgogrdyczka: czesciowo:) chcialbym go zrobic drugi raz i poprawić to co potrafie poprawić:p Miałem mu nawet obciąć lewą przednią noge ale żona mówiła żebym już nie męczył materiału xp Najwięcej błędów zawsze wytknie sobie sam twórca, niezależnie od tego czy to rzeźba, tekst, mechanizm czy cokolwiek innego Btw, jesteś chyba jedną z najdłużej obserwujących tag osób a nie podalas nawet propozycji do następnej amkiety:p
@PWRXerXes: ponieważ na podstawie własnych doświadczeń* uważam wybór obiektu za część procesu twórczego, a w ankiecie głosowałam :D
*Wyjaśniam: ostatnio z nudów postanowiłam, że może jakieś robótki ręczne by mnie nie przyprawiły o wylew, więc zrobiłam research, znam się już na wszystkim co musiałabym kupić żeby na przykład haftować, mam nawet koszyk chyba na allegro gotowy, pojawił się problem o treści: "a co ja niby #!$%@? wyhaftuje jak to kupię".
@mozgogrdyczka: ostatnio prosiłem o komin :p Możesz komuś bliskiemu sprawic nie mała radosc:) Taki prezent to nie tylko chęci i część Ciebie ale to Twój czas zaklety i zamknięty "w tym" Jesli chcialbys podarowac komus czesc swojego czasu to jest to dobry pomysl:) Fartuch? Pracujesz w gastronomii??:D
@PWRXerXes: nie, na szczęście nie, jestem chemikiem analitykiem, robię rzeczy których nienawidziłam całe studia i świetnie się bawię od kiedy robię to za pieniądze :D
Zaś hm, co do rękodzieła jako prezentów, no pasjami noszę wytwory mojej siostry, jestem głównym odbiorcą nieudanych wyrobów albo tych co inni narzekają bo mam azbestowe kończyny i jestem delikatna niczym drąg, więc nie drapie mnie żadna włóczka, jestem zachwycona ze wszystkiego :D
@mozgogrdyczka: kiedyś mialem okazje robic praktyki w laboratorium w szpitalu specjalistycznym w Czestochowie:) Jak kiedyś zechcesz to Ci zprezentuje jakis moj wyrób do kolekcji :D
@PWRXerXes: szczęśliwie nie jestem powiązana z ochroną zdrowia.
Otóż było by nie na miejscu przyjmować prezenty, nalegałabym minimum na pokrycie kosztów materiału, to raz, dwa, myślę, że spokojnie mogłabym trzymać prehistoryczne zwierzęta na biurku, i tak wszyscy uważają mnie za dziwaka i mocno pracuje na swoją reputację :D
Projekt Smilodona dobiegł końca
Zbyt wielu szczegółów nie musialem uzupełnić
Wszystkie dotyczyly glowy
Niestety grzywa A'la tygrys wygladala slabo wiec ją usunalem:/
Załączam 4 zdjęcia
Z czego 3 w komentarzach:)
Jeśli macie uwagi piszcie:)
#tygrysszablozebny
#smilodon
#handmade
#chwalesie
#rekodzielo
#sztuka
#glina
#diy
#megafauna
#gruparatowaniapoziomu
#modelarstwo
#figurki
#rzemioslo
#rzezba
#prehistoria
źródło: comment_1585302284jpdPlGdNrYE1A4ujSh71El.jpg
Pobierzźródło: comment_1585302350a9kkPcu270h8VWA3wrj2Ci.jpg
Pobierzźródło: comment_1585302389U74AEfkttPVl5Cnc2fuB3o.jpg
Pobierzźródło: comment_1585302420XeOcNPFcYRyDGuuG0VgFFD.jpg
PobierzNie wiem narazie jak go pomalować, myslalem o pasach jak u tygrysa
Miałem mu nawet obciąć lewą przednią noge ale żona mówiła żebym już nie męczył materiału xp
Najwięcej błędów zawsze wytknie sobie sam twórca, niezależnie od tego czy to rzeźba, tekst, mechanizm czy cokolwiek innego
Btw, jesteś chyba jedną z najdłużej obserwujących tag osób a nie podalas nawet propozycji do następnej amkiety:p
*Wyjaśniam: ostatnio z nudów postanowiłam, że może jakieś robótki ręczne by mnie nie przyprawiły o wylew, więc zrobiłam research, znam się już na wszystkim co musiałabym kupić żeby na przykład haftować, mam nawet koszyk chyba na allegro gotowy, pojawił się problem o treści: "a co ja niby #!$%@? wyhaftuje jak to kupię".
Możesz komuś bliskiemu sprawic nie mała radosc:)
Taki prezent to nie tylko chęci i część Ciebie ale to Twój czas zaklety i zamknięty "w tym"
Jesli chcialbys podarowac komus czesc swojego czasu to jest to dobry pomysl:)
Fartuch? Pracujesz w gastronomii??:D
Zaś hm, co do rękodzieła jako prezentów, no pasjami noszę wytwory mojej siostry, jestem głównym odbiorcą nieudanych wyrobów albo tych co inni narzekają bo mam azbestowe kończyny i jestem delikatna niczym drąg, więc nie drapie mnie żadna włóczka, jestem zachwycona ze wszystkiego :D
Jak kiedyś zechcesz to Ci zprezentuje jakis moj wyrób do kolekcji :D
Otóż było by nie na miejscu przyjmować prezenty, nalegałabym minimum na pokrycie kosztów materiału, to raz, dwa, myślę, że spokojnie mogłabym trzymać prehistoryczne zwierzęta na biurku, i tak wszyscy uważają mnie za dziwaka i mocno pracuje na swoją reputację :D