Aleksander Gierymski (1850-1901) Trumna chłopska, 1894, olej na płótnie, 141 x 195 cm, Muzeum Narodowe w Warszawie #artfucksme #malarstwo #sztuka #obrazy #art
@WujekGraczyk: Tak, śmierć bywa banalna, choć nadal pozostaje wymowna w swojej oczywistości. Wpis nie powinien być dla Ciebie zaskoczeniem, przecież to Gierymski - realista, zafascynowany impresjonistycznym światłem.
@pani_doktor_od_arszeniku: śmierć nie bywa, śmierć jest banalna. Powinna być oderwana od patosu czy też otaczającego ją tabu. Przestajesz oddychać i przenosisz swoją świadomość w inny stan lub też tracisz ja bezpowrotnie. Zaskoczeniem jest to, że znając Twój gust oczekiwałem malarza tworzącego obecnie lub też całkiem niedawno.
@pani_doktor_od_arszeniku: ostatnio jakoś więcej myślę o śmierci, piekle i tym co mnie czeka po śmierci. Mam wielka potrzebę pozostawienia czegoś po sobie, żeby nie wszystek umrzeć. Stąd też moje przyziemne podejście do śmieci
Trumna chłopska, 1894, olej na płótnie, 141 x 195 cm, Muzeum Narodowe w Warszawie
#artfucksme #malarstwo #sztuka #obrazy #art
Zaskoczeniem jest to, że znając Twój gust oczekiwałem malarza tworzącego obecnie lub też całkiem niedawno.
Niż się ich śniło waszym filozofom
@WujekGraczyk: Owszem, biologiczna śmierć tak właśnie wygląda. Twardo stąpasz po ziemi, a przecież jest miejsce bez czasu, w nim jeden człowiek :)
(Po co tyle świec nade mną…)
Bolesław Leśmian
Po co tyle świec nade mną, tyle twarzy?
Ciału memu nic już złego się nie zdarzy.
Wszyscy stoją, a ja jeden tylko leżę –
Żal nieszczery, a umierać trzeba szczerze.
Leżę właśnie, zapatrzony w wieńców liście,
Uroczyście – wiekuiście – osobiście.
Śmierć, co ścichła, znów zaczyna w głowie szumieć,
Lecz rozumiem, że nie trzeba nic rozumieć…
Tak mi ciężko zaznajamiać się z