Wpis z mikrobloga

Widzę po facebooku w moim mieście że wszystko wraca do normy
Knajpy się ponownie otwierają , prywatny transport osobowy znów zaczyna chulać pełną parą - Kursy PL-> EU
Tydzień pobiadoliliśmy a teraz wóz albo przewóz - na pochybel wirusowi
Obstawiam że jak to #!$%@? za 2-3tygodnie to sie posramy i beda drugie wlochy

#koronawirus #polska
  • 9
  • Odpowiedz
@motaboy: Zgadzam się , bo jescze jakoś to za mordę trzymamy , jak wymknie się z pod kontroli to już będize gorzej - btw tu nie chdozi o smiertelnosc ale o wszystko dookoła - brak zasobów ludzkich i sprzętowych / niewydolna służba zdrowia itp itd
  • Odpowiedz
@skurvol_Dominik: Zgadza się, ale obojętnie co by się nie działo, to i tak takiego stanu zawieszenia nie da się utrzymywać w nieskończoność. Nawet jeśli to będzie śmiertelnie groźnie - ludzie muszą jeść. To jest po prostu trywialne. Fakt, ważne żeby dopóki się da próbować się ograniczać.
  • Odpowiedz
@motaboy: Oczywiście i ten trywializm właśnie nas pogrąży , nie jestem tu za całkowitym zamykaniem sklepów i jestem świadomy jaka bomba atomowa spadnie na gospodarkę ( która spadnie tak czy siak ) ale mimo wszystko biorę pod uwage moje zdrowie i moejj rodziny gdize nie chciałbym żeby musieli się z tym gównem mierzyć , gdzie nawet lekarze nie specjalnie wiedzą jak się do tego zabrać.
To co otrzymujemy w mediach
  • Odpowiedz
@hipokampO_o: Ja tutaj badziej martwiłbym isę o kryzys gospodarczy który przyjdzie - 90% firm #!$%@? na 0 nie mająć aboslutnie żadnych rezerw , lub takie które wystarczą na gora miesiąc - upadłości posypią się jak szalone - bo każdy mądry będize wolał nacisnąć czerwony przycisk niż wypierdzielać własne środki w niepewny i nieokreślony stan z odroczonym w nieskończoność terminem. Bo co z tego że ZUS i US poczeka czy anuluje
  • Odpowiedz
@hipokampO_o: Jest duża szansa że recesja która przyjdzie potrwa co najmniej 2 lata , aczkolwiek to jest dobry okres do zarobienia majątku na tym i ja tego się trzymam, niestety wyjazd z kraju to dla mnie za duze obciazenie obecnie ( nieruchomosci , rodzina itp) na szczescie nie mam kredytów i zyje w miare spokojnie , natomiast mam w planie mocno się na tym kryzysie wzbogacic
  • Odpowiedz