Wpis z mikrobloga

@tomy86: kiedyś na lekcji biologii w podbazie mieliśmy jakieś mikroskopy i iksy dupiksy (pdk) i wspomnialem o czyms takim na moim oki to mnie wyśmiała nauczycielka. Beato P. JESLI TO CZYTASZ TO SIE #!$%@?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tomy86: jakieś 3 lata temu nagle zauważyłem w jednym oku 2 czarne plamki. Od razu poszedłem do okulisty i okazało się, że to (na szczęście) męty.

Te krople, o których ludzie tu wspominali nic nie dały (zresztą jak przewidział okulista). Ogólnie to już się przyzwyczaiłem, ale pierwsze kilka, kilkanaście miesięcy było ciężkich, strasznie mi to przeszkadzało.

Najbardziej mnie zaskoczyło to, że tak nagle się pojawiły. Po prostu siedzę przed kompem i
  • Odpowiedz
@tomy86: Mam tego tyle, że już nie potrafię ich akceptować. W przeciągu niecałych dwóch lat, męty zniszczyły mi głowę. Każde wyjście w dzień na zewnątrz kończy się chęcią powrotu do domu i położenia się spać. Przestałem czytać książki, żeby się dodatkowo nie stresować. Praca z dokumentami tekstowymi praktycznie niemożliwa, bo dołująca.
Przebywanie w jasnych pomieszczeniach lub patrzenie na jasne powierzchnie sprawia, że uginają mi się nogi. Jedynie w robocie idzie jakoś
  • Odpowiedz
@ecco: ale wiesz, że każdy okulista twierdzi, że też na męty, jeśli zgłosisz się do niego z takim problemem? ;D
A co ma pacjentowi powiedzieć, jeśli jedyną radą jest konieczność zaakceptowania tego.
  • Odpowiedz
@tomy86: ja mam tylko jednego i nawet zastanawiałem się nad jego usunięciem (ponoć da się operacyjnie), ale trochę się cykam grzebać w oku z tak błahego powodu. Chyba zabiorę go do grobu. Może nadam mu jakieś imię?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tomy86: @murzynekkk: @bmw325i: ja też mam te wadę "śnieg optyczny", czyli taki jakby analogowy szum. To jest o wiele gorsze od tych mętów (pod warunkiem umiarkowanej ich liczby). Nigdy nie można zobaczyć jednolitego koloru, pięknego niebieskiego nieba, czy czarnego, gwieździstego :/ wszędzie ten #!$%@? szum.

Białe krwinki na niebie też widzę, ale chyba tylko jak lecę samolotem. Męty ciała szklistego są znośne.

Wie ktoś czy jest sposób na szum?
  • Odpowiedz
@kaczek93: doczytałeś do końca mój post? ( ͡º ͜ʖ͡º) moje doświadczenia wskazują na dokładnie odwrotną sytuację - okuliści, których do tej pory spotykałem albo chcieli mi zapisywać wiadro kropli albo proponowali laserowe usuwanie
  • Odpowiedz
@Kaczorra: Można odstrzelić laserem, ale istnieje ryzyko spalenia siatkówki, jeśli jest blisko niej.
Drugą metodą jest już tylko witrektomia, czyli wymiana płynu w oku.
  • Odpowiedz
@ecco: Doczytałem, ale właśnie z własnego doświadczenia i tego, co czytałem w necie, to wynika, że każdy okulista mówi, że też ma męty i to nic takiego :D
Mój nawet powiedział, że jak u niego pojawiły się męty, to nie mógł ani czytać, ani przyjmować pacjentów, ale jakoś tak miałem wrażenie, że ściemnia specjalnie.
Kropli na męty nie ma. Są rzeczy pokroju Lentonit K lub tabletek Vitroft, które niby mają zahamować
  • Odpowiedz
@kaczek93: XD przypomniała mi się też jedna babka, która zachowywała się jakby mi nie wierzyła. Badała moje oczy długo i zadawała dziwne pytania typu czy mi się coś nie nasypało XD teraz na szczęście można sporo poczytać w necie, ale te 10-12 lat temu gdy zaczęły mi się męty pojawiać to wierzyłem lekarzom i miałem okres że ładowałem trzy rodzaje kropel dziennie przez jakiegoś szarlatana xD
  • Odpowiedz
@kaczek93: Okulistka która robiła mi badanie i opisywała wynik powiedziała, że nic się z tym nie da zrobić, odklei się to błyski znikną, ale męty raczej nie. Umówiłam się do tej ktora mnie skierowała, bo nie bardziej ufam no ale jeb pandemia i nie poszłam. Zapytaj mnie jak pójdę jak się sytuacja na świecie uspokoi :p
  • Odpowiedz