Wpis z mikrobloga

@mizticer: też tak myślę, pewnie chodzi do jakiegoś małego sklepu z farbami czy chemią budowlaną, do dużych marketów budowlanych na pewno nie łazi, chyba nawet on się domyśla że tam może mieć dużą szansę na przyłapanie na kupowaniu rozpuszczalnika przez jakiegoś widza co pracuje albo robi zakupy w markecie
  • Odpowiedz