Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się nad kupnem Talisman: Magia i miecz, lecz widziałem opinie, że gra Jak i jej mechanizm są przestarzałe. Samą grę pamietam z dzieciństwa. Warto inwestować? czy może są godni następcy w tym samym klimacie bez nadmiernej komplikacji rozgrywki (w grę chciałbym grać zarówno z kumplami jak i z rodzinka).
#grybezpradu #gryplanszowe #planszowki
  • 15
@magicznypirat: ostatnio grywam w wersję cyfrową z kilkoma ziomkami i póki co wyciągnąłem taki wniosek: podstawka (może jeszcze z jednym dużym rozszerzeniem i czymś małym) jest zjadliwa: choć nie ma się za dużego wpływu na swój los, to rozgrywka idzie w miarę sprawnie. Jednak jak się nawali dodatków (boczne plansze, dodatkowe karty, zasady) to wszystko się tak niemiłosiernie ciągnie, losujesz w większości wydarzenie za wydarzeniem i nic z tym nie możesz
@venomik: Ja z kolei z moim różowym reprezentujemy tą drugą stronę i nam się Talisman bardzo podoba. Może właśnie na tą prostotę w zasadach, dodatki dodają duzo roznych mechanik czy alternatywnych zakończeń a postacie i ich styl gry (mimo ze oparty o losowość) potrafi byc różny
Zakupiłem dopiero rok temu, nigdy wczesniej nie mialem z tym styczności więc żaden sentyment mi tu nie pomógł, może dlatego że była to jedna z
@magicznypirat:
Jesli nie grales w "nowoczesne" gry planszowe, to talisman jest OK i bardzo sie podoba. TLumaczenie zasad trwa jak w monopoly. I tu sie calkowicie zgadzam z @Jacek_Placek_Na_Oleju: I imo powinno sie spodobac.

To cos jak z pierwszym autem. Kazdy dostaje 2 dzwiowa fieste czy citroena saxo. I kazdy inny "bylo brac audi czy golfa huehuehe". Z tymze jak nigdy nie jezdziles autem, to Ci to calkowicie wystarczy.

I
@Jacek_Placek_Na_Oleju: Ale to jest cos, o czym mowie. W dzisiejszych czasach jedyną przewagą Talisamana nad 'prawdziwymi' grami jest sentyment. Oczywiście jeśli nigdy nie grałeś w te 'prawdziwe' gry to nie masz z zym porównać i, tak jak Wy teraz, co najwyżej można budować sentyment.
Jak weźmiesz człowieka z podlasia i wsadzisz do trabanta to też uzna, że fajnie - mniej trzęsie i nie wieje tak jak na wozie. Ale jak pojeździ
@magicznypirat: Widzę, że wiele osób jest negatywnie nastawiona do Talismana, więc nie zamierzam nikogo przekonywać, w skrócie powiem - mimo ogrywania wielu nowszych, dużo bardziej skomplikowanych gier, Talisman ląduje u nas na stole co jakiś czas, sprawiając masę frajdy.

Co do nowszych gier, alternatyw dla Talismana, może zapoznaj się z Runeboundem? Masz podstawkę, jeden duży dodatek (polecam, 2 postacie, sporo kart, możliwość gry w co-opie, solo) i 4 mniejsze - akurat