Wpis z mikrobloga

Siemka mirki, mam problem z samochodem. Mianowicie odpalałem wczoraj dziewczynie samochód od kabli, również od wczoraj mój samochód raz odpala, a raz przekręcam kluczyk i cisza. Dzisiaj odpalilem, podjechałem pod dom, zgasiłem i poszedłem na pięć minut do domu. Jak wróciłem już cisza i musiałem pchać z górki żeby odpalić. O co może chodzić? Miał ktoś coś podobnego?
#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa
  • 12
  • Odpowiedz
@fajfi2001: Rozładowałeś, lub uszkodziłeś akumulator i akumulator niema takiego napięcia jak powinien przy uruchomieniu auta.
Miałem podobnie tylko, że nie mam dziewczyny i nie odpalałem auta komuś od kabli. Wymieniłem akumulator na nowy i auto odpala na strzała.
  • Odpowiedz
@fajfi2001: wyjmij i najpierw naładuj akumulator prostownikiem, jak będzie się rozładowywał szybko to do elektryka i niech ci sprawdzi żywotność aku, jak słaba to wymiana jak nie to szukać dalej...
  • Odpowiedz
@fajfi2001: miałem podobnie, zgasiłem silnik, szybkie zakupy i już nie odpaliłem. Okazało się że cela poszła.
Na szczęście Aku był na gwarancji, dostałem nowy.
Warto podjechać tam gdzie sprzedają akumulatory, mają takie ustrojstwo do sprawdzania, za darmoszke sprawdzą.
  • Odpowiedz