Wpis z mikrobloga

#ciekawostki #nauka #medycyna #weterynaria #covid19 #sarscov2 #koronawirus #polska #zwierzaczki #fakenews

Od wczoraj praktycznie wszystkie Polskie media głównego nurtu i największe portale internetowe podają nieprawdziwą informację na temat zaleceń WHO na temat środków ostrożności w sprawie epidemii koronawirusa.

Media twierdzą, że "nie ma żadnego ryzyka zarażenia się od zwierząt domowych" podczas gdy WHO nic takiego nie napisało i zaleca ludziom ostrożność. WHO podaje, że badania na ten temat trwają i nic nie jest wykluczone. Pokazuje to, że media manipulują wypowiedzią źródła na które się powołują.

Więc ja też powołuję się w tym momencie na WHO wiedząc jak moje oskarżenie jest poważne.

Pozwolę sobie zacytować co naprawdę napisało WHO:

Czy ludzie mogą zarazić się COVID-19 ze źródła zwierzęcego?

Koronawirusy są dużą rodziną wirusów, które są powszechne u zwierząt. Czasami ludzie zarażają się tymi wirusami, które mogą następnie rozprzestrzeniać się na inne osoby. Na przykład SARS-CoV był związany z kotami cywetami, a MERS-CoV jest przenoszony przez wielbłądy dromaderów. Możliwe źródła COVID-19 dla zwierząt nie zostały jeszcze potwierdzone.

Aby się chronić, na przykład podczas odwiedzania rynków żywych zwierząt, unikaj bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami i powierzchni mających kontakt ze zwierzętami. Przez cały czas zapewniaj dobre praktyki bezpieczeństwa żywności. Obchodź się z surowym mięsem, mlekiem lub narządami zwierzęcymi ostrożnie, aby uniknąć zanieczyszczenia niegotowanej żywności i unikaj spożywania surowych lub niedogotowanych produktów zwierzęcych.


Czy mogę złapać COVID-19 od mojego zwierzaka?

Chociaż w Hongkongu zdarzył się jeden przypadek zarażenia psa, nie ma do tej pory dowodów na to, że pies, kot lub jakiekolwiek zwierzę może przenosić COVID-19. COVID-19 rozprzestrzenia się głównie poprzez kropelki wytwarzane, gdy zarażona osoba kaszle, kicha lub mówi. Aby się chronić, często i dokładnie myj ręce.

WHO nadal monitoruje najnowsze badania dotyczące tego i innych tematów COVID-19 i będzie aktualizować, gdy będą dostępne nowe odkrycia.


Tutaj link do oryginalnego wpisu ze strony WHO. Nie musicie wierzyć mi na słowo, możecie sami zobaczyć czy WHO naprawdę to napisało.

https://www.who.int/news-room/q-a-detail/q-a-coronaviruses?fbclid=IwAR3CHnE2TXQ7D3Az-X4igWgkHVvNQvgobx8Hp2MJk3XwcWwUCeRDa30DAVc

Pozwolę sobie też zacytować tłumaczenia zaleceń Amerykańskiego Stowarzyszenia Lekarzy Weterynarii (ang. AVMA).

SARS-CoV-2 oraz zwierzęta hodowlane w tym zwierzęta domowe.

W czwartek, 27 lutego, Departament Rolnictwa, Rybołówstwa i Ochrony w Hongkongu (AFCD) poinformował, że próbki uzyskane 26 lutego z jam nosowych i jamy ustnej psa domowego (17-letniego szpica miniaturowego, u którego zdiagnozowano COVID -19) dały wynik „słabo pozytywny” dla SARS-CoV-2, stosując test łańcuchowej reakcji polimerazy z odwrotną transkryptazą (RT PCR). Próbka kału była ujemna. Testy powtórzono 28 lutego, 2 marca i 5 marca z dalszymi „słabo pozytywnymi” wynikami (odpowiednio próbka z nosa i jamy ustnej, próbka z nosa, próbka z nosa). Test RT PCR jest czuły, specyficzny i nie reaguje krzyżowo z innymi koronawirusami psów lub kotów. Wynik „słabo pozytywny” sugeruje, że w próbkach była obecna niewielka ilość RNA SARS-CoV-2, ale nie rozróżnia RNA wykrytego od nienaruszonego wirusa od fragmentów RNA. Aby lepiej zrozumieć, co to oznacza, przeprowadzono i nadal przeprowadza się dodatkowe testy.


Częścią tych testów jest badanie serologiczne, aby sprawdzić, czy pies wywołuje odpowiedź immunologiczną na wirusa. Próbka ostrej fazy była negatywna, co wskazuje, że obecnie nie ma mierzalnych ilości przeciwciał przeciwko wirusowi we krwi psa. Nie oznacza to, że pies nie jest zarażony wirusem, ponieważ często zdarza się, że ma negatywny wynik we wcześniejszych stadiach infekcji. Wykrywanie mierzalnych poziomów przeciwciał może potrwać 14 dni lub dłużej. Druga próbka fazy „rekonwalescencji” zostanie uzyskana później do dalszych testów. Ponadto przeprowadzono sekwencjonowanie genów wirusa SARS-CoV-2 od psa i jego bliskich kontaktów ludzkich, a sekwencje wirusowe są bardzo podobne.

Eksperci ze Szkoły Zdrowia Publicznego Uniwersytetu w Hongkongu oraz College of Veterinary Medicine and Life Sciences of City University of Hong Kong uważają, że konsekwencja i trwałość wyników sugeruje, że wirus mógł rozprzestrzenić się od zarażonych ludzi na psy w tym konkretnym przypadku. Badanie serologiczne jest w toku.

Testy zostały przeprowadzone przez laboratoria AFCD i School of Public Health na University of Hong Kong. Ten ostatni jest akredytowanym laboratorium referencyjnym dla WHO do testowania SARS-CoV-2.

Ten pies jest jednym z dwóch psów poddawanych kwarantannie w oddzielnych pokojach w obiekcie w porcie Hongkong w Hongkongu-Zhuhai-Makao; drugi pies miał negatywne wyniki testów na obecność wirusa. Opieka nad psami domowymi i żadne z nich nie wykazywało żadnych oznak zachorowania na COVID-19.

W innych testach IDEXX ogłosił 13 marca , że dokonał oceny tysięcy próbek psów i kotów podczas walidacji nowego systemu badań weterynaryjnych w kierunku wirusa COVID-19 i nie uzyskał żadnych pozytywnych wyników. Próbki użyte do opracowania i walidacji testu uzyskano z próbek przedłożonych do laboratoriów referencyjnych IDEXX w celu przetestowania PCR.

Biorąc pod uwagę te informacje, eksperci od chorób zakaźnych oraz wiele międzynarodowych i krajowych organizacji zdrowia ludzi i zwierząt (CDC, OIE, WHO) zgadzają się, że w tym momencie nie ma dowodów wskazujących, że zwierzęta domowe mogą rozprzestrzeniać COVID-19 na inne zwierzęta, w tym ludzi.

Chociaż nie było doniesień o zachorowaniu zwierząt domowych na COVID-19, z uwagi na dużą ostrożność zaleca się, aby osoby chore na COVID-19 ograniczały kontakt ze zwierzętami do czasu uzyskania dodatkowych informacji na temat wirusa . Jeśli jesteś chory na COVID-19, koniecznie powiedz swojemu lekarzowi i urzędnikowi zdrowia publicznego, że masz zwierzaka lub inne zwierzę w domu. Miej innego członek twojego domu, który zajmuje się chodzeniem , karmieniem i zabawą ze swoim zwierzakiem . Jeśli masz zwierzę służbowe lub musisz dbać o swoje zwierzę, noś maskę; nie dziel się jedzeniem, nie całuj ich ani nie przytulaj; i myj ręce przed i po każdym kontakcie ze zwierzęciem domowym lub zwierzęciem służącym. Nie należy udostępniać naczyń, szklanek, filiżanek, przyborów kuchennych, ręczników ani pościeli innym osobom lub zwierzętom w domu. Dodatkowe wskazówki dotyczące zarządzania zwierzętami domowymi w domach, w których ludzie chorują na COVID-19, są dostępne w CDC.

Dla odpowiedzialnych właścicieli zwierząt domowych przygotowanie z wyprzedzeniem jest kluczowe. Upewnij się, że masz przygotowany zestaw ratunkowy z co najmniej dwutygodniową karmą dla twojego zwierzaka i wszelkimi potrzebnymi lekami. Zwykle myślimy o takich zestawach ratunkowych w kategoriach tego, co może być potrzebne do ewakuacji, ale dobrze jest mieć je przygotowane w przypadku kwarantanny lub izolacji, gdy nie możesz wyjść z domu.

Chociaż zalecamy to jako dobrą praktykę, należy pamiętać, że obecnie nie ma dowodów na to, że zwierzęta domowe mogą rozprzestrzeniać COVID-19 na inne zwierzęta, w tym ludzi.


Oczywiście tutaj też dorzucam link do oryginalnego wpisu, żebyście mogli zobaczyć, że nie kłamie.
https://www.avma.org/resources-tools/animal-health-and-welfare/covid-19

Oczywiście każdy kto interesuje się nauką zanim, że tak powiem wybuchła epidemia i "to było modne" wie, że brak dowodów i szczegółowych badań nie oznacza, że takiego zagrożenia nie ma i dlatego zaleca się wszędzie ostrożność i profilaktykę, aby ograniczyć ewentualne rozprzestrzenianie się wirusa i dalsze jego mutacje w codziennym wśród zwierząt mających codzienny kontakt z ludźmi.

Pozwolę sobie też zacytować magazyn naukowy Science gdzie pojawił się wywiad z Shelley Rankin, która jest mikrobiologiem z University of Pennsylvania School of Veterinary Medicine w Filadelfii na potwierdzenie tego co napisałem.

- Czy zwierzęta domowe mogą służyć jako rezerwuar wirusa i przekazać go nam?

- Jeśli zwierzęta mogą zostać zarażone - a nie wiemy, czy mogą - to tak, mogłyby służyć jako rezerwuar. W takim przypadku musielibyśmy postępować z nimi w taki sam sposób, jak w przypadku ludzi. Musimy wymyślić, jak je leczyć. Podobnie jak szpitale dla ludzi, szpitale weterynaryjne musiałyby być przygotowane na gwałtowny wzrost liczby przypadków.

- Czy poddalibyśmy kwarantannę również naszym zwierzakom?

- Tak, podobnie jak ludzie, niektórzy mogą zostać poddani kwarantannie w szpitalu. Lub schronisku. A nawet przychodni dla zwierząt. Gdyby mieli wirusa, ale nie były chore, można poddać je kwarantannie w domu. Powinno się ograniczyć kontakt z nimi. Być może trzymać je w sypialni z dala od innych ludzi i zwierząt. Powinno się często myć ręce i być może nosić maskę po wejściu do pokoju.


Tutaj również zostawiam źrodło:
https://www.sciencemag.org/news/2020/03/quarantine-cat-disinfect-dog-latest-advice-about-coronavirus-and-your-pets?fbclid=IwAR3SFfQJNtCQe8gGXjdFGXg1UmYFnk89XUEaI8S_lFXYw8vOq6JdiFrHpNU

Teraz moi drodzy chyba doskonale widzicie jak dalekie jest to co mówi WHO, Amerykańskiego Stowarzyszenia Lekarzy Weterynarii czy specjaliści na ramach czasopisma Science od tego co mówi się w Polskich mediach obstających twardo, że skoro nie ma badań i nie ma dowodów to nie trzeba być ostrożnym i nie ma żadnego zagrożenia.

A przecież od tego zależeć może życie Waszych bliskich i znajomych, a gównie ludzi znajdujących się w grupie ryzyka.
  • 6
@wmw987: Masz rację ale nie posłuchają Ciebie, bo wiesz pieski i kotki będą smutne. Ja nie namawiam aby wyrzucać zwierzęta wręcz przeciwnie ale trzeba o nie bardziej dbać. Ja wiem media wolą pseudo fakty i półprawdy, badanie liczą się wtedy gdy jest to im na rękę
@MxS89: Zgadzam się z Tobą w pełni. Trzeba dbać o zwierzaki. I teraz pomyśl, że ktoś młody ma psa trafia do szpitala i jego rodzic oglądający Tv i będąc w grupie ryzyka weźmie pieska w opiekę i albo się nic nie stanie albo będziemy mieli wysyp ludzi starszych, którzy są chorzy i umieralnie w Polsce.
@wmw987: Właśnie taka dezinformacja, która obecnie panuje sprawia,że działania które podejmuje społeczeństwo może być nie efektywne. Nie ważne są fakty ważne jest co ludzie chcą usłyszeć i na czym można zarobić. Tak media zawsze działały. Nawet w obecnym kryzysie nie mogą odpuścić.
@wmw987 IDEXX wysłał do wszystkich lecznic weterynaryjnych maila

Jak dotąd nie są nam znane żadne doniesienia o przypadkach choroby układu oddechowego wywołanej wirusem SARS-CoV-2 u zwierząt domowych.Zgodnie z obecną wiedzą, COVID-19 jest chorobą występującą wyłącznie u ludzi i nie przewiduje się, aby mogło dojść do pojawienia się u zwierząt odwrotnej choroby zoonotycznej (przenoszenia wirusów z ludzi na zwierzęta) w rezultacie kontaktów z zarażonymi właścicielami.

Aktualne zalecenia weterynaryjne są takie, że zwierzęta nie
Wychodze z psem tylko po to zeby sie wysikal w miedzyczasie bedac w sklepie widze wycieczki do sklepu corki i matki z dziecmi do sklepu drzace ryje na caly sklep i dzieciaki biegajace po sklepie. Zgadnij od kogo mam wieksze prawdopodobienstwa zarazenia sie tym wirem?
@Platti: Na stronie WHO nie ma nic na ten temat o którym piszesz więc powinniśmy stosować się do zaleceń WHO, póki nie zostaną one zmienione i poparte szerszymi badaniami. Media jednak powołują się na WHO i wmawiają ludziom, że komunikat WHO jest inny niż faktycznie można go przeczytać na stronie WHO.