#dekadawrapie #26 Kendrick Lamar - Secion 80 utwór w miniaturze: Kendrick Lamar - A.D.H.D
Wryło mi się w pamięć jak Kendrick Lamar przedstawił się światu na jednym z ostatnich tracków tego albumu:
You ever seen a newborn baby kill a grown man?
That's an analogy for the way the world make me react
My innocence been dead
So, the next time I talk about money, hoes, clothes, God, and history all in the same sentence
Just know I meant it, and you felt it
'Cause you too are searching for answers
I'm not the next pop star, I'm not the next socially-aware rapper
I am a human motherfucking being over dope-ass instrumentation
Kendrick Lamar!
Dobry dzieciak z Compton bujał się z TDE przez ładnych parę lat, kiedy jeszcze główną siłą napędową tej ekipy był Jay Rock i pomimo tego, że na pewno kilka osób widziało w nim jakiś potencjał to chyba nikt nie spodziewał się tego jak olbrzymi sukces osiągnie. Jego projekty sprzed Section 80 potrafiły być naprawdę porządne jednak nie przekładały się za specjalnie na popularność bo nawet osoby siedzące w rapie takie jak ja często nie słyszały o K.Docie dopóki nie zaczęły się w okolicach 2010 roku pojawiać plotki o kontrakcie z Dre i takie kawałki jak Look Out For Detox. Zresztą ja sam mimo że gdzieś jego ksywa mi się wcześniej przewijała to pierwszy raz usłyszałem go na kapitalnym feacie na Take Care Drejka wydanym już po premierze Section 80. Wracając do samego Kendricka, to rzucę ciekawostką, że po latach dowiedzieliśmy się, że uwagę Doktorka przykuło Ignorance Is Bliss. Po tym K.Dot podpisał kontrakt z Interscope, ale przed wydaniem debiutu w major labelu miał wydać jeszcze solówkę niezależnie w TDE i tak właśnie powstało Section 80 czyli album, który sprawi,ł że nie patrzył już na niego tylko Dr.Dre ale cały hip-hopowy świat. Album początkowo nie odniósł jakiegoś wielkiego sukcesu, niewiele osób jeszcze wiedziało kim jest Kendrick, nie wiedziało z kim ma podpisany kontrakt i o co w ogóle tyle szumu, jednakże sukcesywnie płynące zewsząd bardzo pozytywne opinie o albumie skłaniały coraz więcej osób do sprawdzenia co ten chłopak ma do zaprezentowania. A miał bardzo dużo ( ͡°͜ʖ͡°) Section 80 podobnie jak późniejsze jego albumy ma elementy koncepcyjne - tutaj tematem przewodnim są dwie dziewczyny Tammy oraz Keisha z pokolenia wychowanego podobnie jak Kendrick w latach 80, kiedy to prezydentem był Ronald Reagan. Kendrick pokazuje nam na albumie wpływ jaki wywarło na jego pokoleniu dorastanie w tamtych czasach. Pomimo wyraźnego konceptu nie jest to album w zupełności na nim skupiony tak jak to było z GKMC chociażby, podejście jest tu trochę luźniejsze. Kawałki muzycznie brzmią raczej nowocześnie(jednak w trochę innym stylu niż brzmiał mainstream w tamtym okresie), mamy tu poruszanie wątków polityki i rasizmu, kilka naprawdę mocarnych i czasem wstrząsających storytellingów, utwory które sprawdzą się na imprezie(jednak nadal nie są kompletnie hedonistyczne bo Kendrick zawsze ma coś do powiedzenia) , popisy flow oraz próbę stworzenia amerykańskiej kopii MOBBYN czyli HiiiPower ( ͡°͜ʖ͡°) wtedy z jakiegoś powodu Kendrick porzucił ten movement, jednak teraz startuje z czymś nowym zobaczymy co mu z tego wyjdzie ( ͡°͜ʖ͡°) a tak pomijając te śmieszki to był to pierwszy kawałek z albumu jaki usłyszałem i od razu wrył mnie w ziemie, całe wakacje u babci na ripicie leciał bo mój telefon miał pamięci tylko na kilka utworów wtedy ( ͡°͜ʖ͡°) Przypomnę jeszcze, że w utworze wystąpiła była dziewczyna Ab-Soula, która niestety niedługo potem popełniła samobójstwo co chyba nadaje mu jeszcze więcej powagi i monumentalności ( ͡°ʖ̯͡°) Ostatecznie album pokrył się złotem, stał się przepustką do wielkiej kariery Kendricka, który dał po nim jeszcze serie kosmicznych featów i sprawił że każdy w 2012 roku czekał na debiut w majorsie. Reszta to historia, o której jeszcze opowiem ( ͡°͜ʖ͡°) Po latach chyba najbardziej przykrą rzeczą jaka związana jest z tym albumem jest to że Kendrick z jakiegoś powodu prawie nie gra nic z niego na swoich koncertach, kiedyś w jakimś wywiadzie z nim czytałem jakieś racjonalne wytłumaczenie dlaczego ale nie pamiętam jakie i nie mogę tego znaleźć, jak ktoś wie to niech napisze ( ͡°ʖ̯͡°)
@ShadyTalezz: Ja #!$%@? jakie to jest dobre, Kendrick gra w innej lidze i o ile TPAB jest prawdopodobnie jednym z największych krążków w historii rapu tak Kendryczek z Section 80 i GKMC to moja ulubiona era.
#26 Kendrick Lamar - Secion 80
utwór w miniaturze: Kendrick Lamar - A.D.H.D
Wryło mi się w pamięć jak Kendrick Lamar przedstawił się światu na jednym z ostatnich tracków tego albumu:
Dobry dzieciak z Compton bujał się z TDE przez ładnych parę lat, kiedy jeszcze główną siłą napędową tej ekipy był Jay Rock i pomimo tego, że na pewno kilka osób widziało w nim jakiś potencjał to chyba nikt nie spodziewał się tego jak olbrzymi sukces osiągnie. Jego projekty sprzed Section 80 potrafiły być naprawdę porządne jednak nie przekładały się za specjalnie na popularność bo nawet osoby siedzące w rapie takie jak ja często nie słyszały o K.Docie dopóki nie zaczęły się w okolicach 2010 roku pojawiać plotki o kontrakcie z Dre i takie kawałki jak Look Out For Detox. Zresztą ja sam mimo że gdzieś jego ksywa mi się wcześniej przewijała to pierwszy raz usłyszałem go na kapitalnym feacie na Take Care Drejka wydanym już po premierze Section 80. Wracając do samego Kendricka, to rzucę ciekawostką, że po latach dowiedzieliśmy się, że uwagę Doktorka przykuło Ignorance Is Bliss. Po tym K.Dot podpisał kontrakt z Interscope, ale przed wydaniem debiutu w major labelu miał wydać jeszcze solówkę niezależnie w TDE i tak właśnie powstało Section 80 czyli album, który sprawi,ł że nie patrzył już na niego tylko Dr.Dre ale cały hip-hopowy świat. Album początkowo nie odniósł jakiegoś wielkiego sukcesu, niewiele osób jeszcze wiedziało kim jest Kendrick, nie wiedziało z kim ma podpisany kontrakt i o co w ogóle tyle szumu, jednakże sukcesywnie płynące zewsząd bardzo pozytywne opinie o albumie skłaniały coraz więcej osób do sprawdzenia co ten chłopak ma do zaprezentowania. A miał bardzo dużo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Section 80 podobnie jak późniejsze jego albumy ma elementy koncepcyjne - tutaj tematem przewodnim są dwie dziewczyny Tammy oraz Keisha z pokolenia wychowanego podobnie jak Kendrick w latach 80, kiedy to prezydentem był Ronald Reagan. Kendrick pokazuje nam na albumie wpływ jaki wywarło na jego pokoleniu dorastanie w tamtych czasach. Pomimo wyraźnego konceptu nie jest to album w zupełności na nim skupiony tak jak to było z GKMC chociażby, podejście jest tu trochę luźniejsze. Kawałki muzycznie brzmią raczej nowocześnie(jednak w trochę innym stylu niż brzmiał mainstream w tamtym okresie), mamy tu poruszanie wątków polityki i rasizmu, kilka naprawdę mocarnych i czasem wstrząsających storytellingów, utwory które sprawdzą się na imprezie(jednak nadal nie są kompletnie hedonistyczne bo Kendrick zawsze ma coś do powiedzenia) , popisy flow oraz próbę stworzenia amerykańskiej kopii MOBBYN czyli HiiiPower ( ͡° ͜ʖ ͡°) wtedy z jakiegoś powodu Kendrick porzucił ten movement, jednak teraz startuje z czymś nowym zobaczymy co mu z tego wyjdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak pomijając te śmieszki to był to pierwszy kawałek z albumu jaki usłyszałem i od razu wrył mnie w ziemie, całe wakacje u babci na ripicie leciał bo mój telefon miał pamięci tylko na kilka utworów wtedy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przypomnę jeszcze, że w utworze wystąpiła była dziewczyna Ab-Soula, która niestety niedługo potem popełniła samobójstwo co chyba nadaje mu jeszcze więcej powagi i monumentalności ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ostatecznie album pokrył się złotem, stał się przepustką do wielkiej kariery Kendricka, który dał po nim jeszcze serie kosmicznych featów i sprawił że każdy w 2012 roku czekał na debiut w majorsie. Reszta to historia, o której jeszcze opowiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po latach chyba najbardziej przykrą rzeczą jaka związana jest z tym albumem jest to że Kendrick z jakiegoś powodu prawie nie gra nic z niego na swoich koncertach, kiedyś w jakimś wywiadzie z nim czytałem jakieś racjonalne wytłumaczenie dlaczego ale nie pamiętam jakie i nie mogę tego znaleźć, jak ktoś wie to niech napisze ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Podobne do: Kenye West, J.I.D, Mac Miller, Tupac, Lil Wayne
Najlepsze kawałki:
F*ck Your Ethnicity
Ronald Reagan Era
Poe Mans Dreams
Keisha's Song
Rigamortus
Kush & Corinthians
Blow My High
Ab-Souls Outro
HiiiPower
#rap #muzyka #yeezymafia #kendricklamar
Obok Good Kid mój ulubiony album Kednricka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dziękuje