Wpis z mikrobloga

Ze zwykłej ciekawości, no offence:
Czy ludzie spod tagu #depresja, na co dzień głoszący, że chcą umrzeć, obecnie czują strach i pierwotną chęć przetrwania w obliczu zagrożenia? Czy stosują proste środki zapobiegawcze, np. częstsze mycie rąk? Czy są konsekwentni i jak mówią, że chcą umrzeć to robią wszystko, by choroba ich właśnie dotknęła?
  • 13
  • Odpowiedz
@typiara_z_wykopa: Myję ręce i przemywamy klamki, średnio mnie obchodzi ten wirus, tym bardziej, że nie jestem w grupie ryzyka i przejdę go jak lekkie przeziębienie. Natomiast nie chcę zarazić mojej rodziny, raczej źle by to się dla nich skończyło.
  • Odpowiedz
@typiara_z_wykopa: Chęć do życia to nie to samo co strach przed umieraniem. Jeśli nie chcesz żyć, ale nie masz też zamiaru dławić się własnymi płcami killa godzin w męczarniach, nie oznacza, że pragniesz życia. Zwykle właśnie ból i jego wyobrażenie zmusza samobójców do myślenia kreatywnego.
  • Odpowiedz