Wpis z mikrobloga

Szukam powoli plusów po zakończeniu tej epidemii i tak sobie myślę, że to sporo nas nauczy. Głupia możliwość wyjścia do knajpy, będziemy zadowoleni po prostu z tego że możemy się spotkać. Na pewno nas to trochę zjednoczy. Widziałem jak dużo osób tutaj na wykopie, pluje na tych zwykłych szarych ludzi tzw. "roboli" na taśmach, kierowców, magazynierów, sprzątaczki... ogólnie na tych co pracują jednak na tym najniższym szczeblu, a pojawia się sytuacja gdzie są to jedne z ważniejszych funkcji w trudnych sytuacjach. Nie chce mówić, że są to teraz najważniejsze funkcje, ale może w końcu zaczniemy szanować siebie nawzajem i czegoś nauczy nas ta lekcja, warto wyciągnąć jakieś wnioski czy to jeśli chodzi o higiene, czy o podwyższenie na wyższy poziom swojego charakteru :)
#koronawirus #przemyslenia
źródło: comment_1584300616Ak4bMv3YO4sC4AXFvtA1J1.jpg
  • 19
@zpord: myślę że już jak nasze dupy będą spowrotem bezpieczne, dosłownie i w przenośni, o wszystkim szybko zapomnimy. Jesteśmy niestety roszczeniowi i nie uczymy się na błędach. To jest takie jakby pierwsze ostrzeżenie tej dekady, trochę postapokaliptyczna wizja, ale drugiego może nie być.
Tak ludzi wytresowali, że nawet wielu Polaków "polskość" uważa jako przypau i coś godnego szydery.


@rzydomason69: Sami tak uważamy jak coś "Made in Poland" to syf, a prawda z reguły wygląda zupełnie inaczej. Lecimy na stereotypach jak z samochodami, przykład grupa VW, że taka super, a płacisz za znaczek.

myślę że już jak nasze dupy będą spowrotem bezpieczne, dosłownie i w przenośni, o wszystkim szybko zapomnimy. Jesteśmy niestety roszczeniowi i nie
Po śmierci JPII Polacy też się na chwilę zjednoczyli. No właśnie, na chwilę ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@marylarodowicz: Nie porównuj śmierci papieża do choroby na którą każdy z nas może zachorować, umrzeć i zarazić swoich bliskich. Inna skala.
@zpord: Jasne :) Otóż to, że lekcje, które wierzysz, że wyciągniemy z epidemii pójdą na marne, nikt ich nie zapamięta, bo krótko po opanowaniu wirusa rynek będzie w opłakanym stanie, a ludzie będą sfrustrowani martwić się o byt. Nikt nie będzie doceniał tego, że znów może iść do knajpy.
@zpord dobry wpis, co do tego zjednoczenia, to odczuwam takie na mistrzostwach Europy czy świata jak grają Polacy. W tym czasie wszyscy kibicujemy i oglądamy tą samą ekipę, odczuwam wtedy więź z innymi Polakami. Co więcej czuję w sobie polskość.
@zpord Ja patrzę na to kompletnie inaczej. Ludzie zobaczą że można właśnie żyć bez głupiego wychodzenia do knajpy, gdzie przeceniony alkohol, hałas i niewygoda.
@zpord: a ja mam nadzieje, że dyskusja i opinia publiczna wymusi poniekąd podwyżki dla pielęgniarek, ratowników bo zarabiają jakieś ochłapy, a sami ryzykują własnym zdrowiem na codzień.