Aktywne Wpisy
Kasahara +210
Docięte Gogusie, których niszczy 100 kg na klate lub 120 kg w siadzie wychodzą na plażę z tym 6packiem i 60-75 kg żywej wagi. I oto zjawia się on giga chad z 115 kg czystej siły trójbojarz; wszyscy #!$%@?ą, inni klękają, szczury same idą się utopić; woda rozstępuje się na boki. Praise the Power.
chodzi o to zeby byc jak najwiekszym !!! ogromnym jak zwierz!!! kto nie ma masy jest nikim!!! chudzi
chodzi o to zeby byc jak najwiekszym !!! ogromnym jak zwierz!!! kto nie ma masy jest nikim!!! chudzi
Matfju +48
Jak to jest, że teraz tyle osób ma vifona na głowie, wydaje mi się, że kiedyś nie było tyle osób z kręconymi włosami, a raczej to była rzadkość. Oni to na lokówce sobie kręcą czy o co chodzi #przegryw
Ostatnio gram sobie na gitarce podpięty do iPada Pro przez Focusrite solo 2nd gen. Odsłuch to Brainwavz HM5. Używam Bias FX2 i czyste brzmienia lub delikatne crunche z samych wzmaków brzmią cudnie. Niestety, jak próbuję dopalić wzmacniacz jakimś overdrivem lub bosterem, to wszystko robi się mułowate i traci selektywność. Natomiast jak gitara fajnie brzmi na słuchawkach w czasie nagrywania (GarageBand), to potem jak odtwarzam nagranie na wbudowanych w iPada głośnikach to ma mało dołu, a górka rani uszy; brzmienie jest mocno siarczyste i płytkie.
Czy zmiana słuchawek poprawi sytuację? Wiem, że najlepiej byłoby zainwestować w aktywne monitory, ale chcę grać na słuchawkach żeby innym domownikom nie przeszkadzać. Idealnie nigdy nie będzie, ale może ktoś testował inne słuchawki na podobny setupie i brzmiało znośnie? A może jest jakiś sposób, żeby z tym sprzętem co mam coś zdziałać? Może to nie słuchawki są winne?
#gitara #biasfx