Wpis z mikrobloga

@ciezka_rozkmina: Teraz czytałem że jak nie ma jednoznacznie objawów typowych to żeby nie dzwonić bo służby są zapracowane. @gladagugu: Siedzę a raczej leżę w domu, wszyscy mamy wolne do 27 marca, zapasy mamy takie że nam starczy do kwietnia, nigdzie nie zamierzam się ruszać przez 2 tygodnie, jakby się coś niepokojącego działo to dzwonię od razu.