Troszkę zapanowała panika w handlu, a z racji, że trochę siedzę w temacie to wam wytłumaczę. Nie nie brakuje produktów - tylko wy, żeście się niepotrzebnie rzucili na zakupy.
Sklep ma statystyki, że X produktów schodzi między dostawami, i ten X jest zamawiany, po to, żeby produkty schodziły w miarę na bieżąco, żeby nie zawalać przestrzeni magazynowej i żeby obsługa zdążyła wyłożyć towar. A że, rzuciliście się jak Reksio na szynkę i porobili zapasy na 2 miesiące - no co poradzisz.
To co widzicie na sklepie - to w żaden sposób nie świadczy o braku produktu, a jedynie o tym, że nie zdążono go dowieźć z centrum dystrybucji i wyłożyć na półkę, bo nikt nie przewidział, że naród zechce sobie urządzić Boże Narodzenie w marcu.
Obecnie poziom zakupów jest na poziomie tego, przed Bożym Narodzeniem, tylko że w marcu.
Centra dystrybucji są wypchane po brzegi, i jak by trzeba było - to i z pół roku pociągniemy na tym co jest w magazynach. Chiny wznowiły transport i już pierwsze towary docierają, i wygląda, że zaczynają się wyrabiać z dostawami (jakim cudem, nie wiem) + są jeszcze Indie i Pakistan, które działają sprawnie.
Także nie ma obaw do paniki, bo to, że wykupicie ryż czy makaron, to #!$%@?... po magazynach jest tego setki ton. #koronawirus
Boże Narodzenie, Wielkanoc i Długi Weekend Majowy na raz (╥﹏╥)
@no_49: Dokładnie tak. I na te wszystkie okazje sklepy się przygotowują i zamawiają więcej produktu z centrum dystrybucji. Tylko że naród zaskoczył handlowców, tak jak zima zaskakuje drogowców i #!$%@?.
@mango2018: masz 100% racji, ale co w przypadku jak rząd zamknie sklepy wielkopowierzchniowe? pytam z ciekawości, bo nie robię żadnych zapasów, a coś tam usłyszałem trzy po trzy od osoby pracującej w urzędzie...
masz 100% racji, ale co w przypadku jak rząd zamknie sklepy wielkopowierzchniowe? pytam z ciekawości, bo nie robię żadnych zapasów, a coś tam usłyszałem trzy po trzy od osoby pracującej w urzędzie...
@lukdjy: Sklepy wielkopowierzchniowe też są przygotowane na taką ewentualność. Sklepów wielkopowierzchniowych w Polsce jest obecnie około 43. Lidl czy biedronka nie są sklepami wielkopowierzchniowymi a tam głównie Polacy robią zakupy.
Co do sklepów wielkopowierzchniowych to plan jest taki
nie można tego jakos obejść? Typu kup 2x droższy baton a [coś z oferty niespożywczej] dostaniesz gratis?
@tyrytyty: Nie, bo sanepid się strasznie #!$%@? o takie sprawy. I ogólnie kody nie spożywcze muszą być wyłączone z sprzedaży - przynajmniej tak jest w Włoszech, nie wiem jak będzie w Polsce, jeżeli wprowadza taki zakaz. Nie o tyle co kody, ale o podatek Vat.
We Włoszech ludzie zaczęli kombinować i pytać obsługę - czy im nie przyniesie czegoś spoza "strefy" i nie nabije na kasę przy okazji zakupów. Wiesz, na zasadzie - pan podrzuci
@quelto: W Polsce nie ma ryżu z Chin. Polska nie sprowadza ryżu z Chin, a z Tajlandii, albo Pakistanu. Nie wierzysz, weź pierwsze lepsze pudełko ryżu i sprawdź kraj pochodzenia - nie znajdziesz w Polsce ryżu z Chin
Makaron z IT- XD - 99,9% makaronu jest wytwarzane w Polsce - nie wierzysz - sprawdź opakowanie. Jeżeli chodzi o makaron z Włoch sprowadzany - owszem jest taki, ale praktycznie nie dostępny dla klienta indywidualnego i sprowadzany na specjalne zamówienie XD kolejne - typ mówi, że Biedronka czy Lidl sprowadza 80% makaronu z Włoch - jest zupełnie odwrotnie gwarantuje Ci, że jak pójdziesz we Włoszech do marketu to prędzej kupisz makaron z Polski niż
@mango2018: dzięki za ten wpis. Mam teściową która pra uje w sklepie i potwierdza że dostawy przychodzą na bieżąco tylko ludzie #!$%@? wykupują. Jak sklepy to dobrze rozegrają to wyjdą na duuuuzym plusie
Nie nie brakuje produktów - tylko wy, żeście się niepotrzebnie rzucili na zakupy.
Sklep ma statystyki, że X produktów schodzi między dostawami, i ten X jest zamawiany, po to, żeby produkty schodziły w miarę na bieżąco, żeby nie zawalać przestrzeni magazynowej i żeby obsługa zdążyła wyłożyć towar.
A że, rzuciliście się jak Reksio na szynkę i porobili zapasy na 2 miesiące - no co poradzisz.
To co widzicie na sklepie - to w żaden sposób nie świadczy o braku produktu, a jedynie o tym, że nie zdążono go dowieźć z centrum dystrybucji i wyłożyć na półkę, bo nikt nie przewidział, że naród zechce sobie urządzić Boże Narodzenie w marcu.
Obecnie poziom zakupów jest na poziomie tego, przed Bożym Narodzeniem, tylko że w marcu.
Centra dystrybucji są wypchane po brzegi, i jak by trzeba było - to i z pół roku pociągniemy na tym co jest w magazynach.
Chiny wznowiły transport i już pierwsze towary docierają, i wygląda, że zaczynają się wyrabiać z dostawami (jakim cudem, nie wiem) + są jeszcze Indie i Pakistan, które działają sprawnie.
Także nie ma obaw do paniki, bo to, że wykupicie ryż czy makaron, to #!$%@?... po magazynach jest tego setki ton.
#koronawirus
@no_49: Dokładnie tak. I na te wszystkie okazje sklepy się przygotowują i zamawiają więcej produktu z centrum dystrybucji.
Tylko że naród zaskoczył handlowców, tak jak zima zaskakuje drogowców i #!$%@?.
xD
Ludzie nie kupowali bo zabraknie tylko żeby później nie łazić po marketach. Teraz dopiero zaczną się zakupy bo brakuje :D
@mango2018:
@quelto: Nic nie jest #!$%@?, bo ryż do Polski nie jest z Chin, a z Tajlandii, albo Pakistanu.
Weź opakowanie ryżu: znajdź kraj pochodzenia -
@lukdjy: Sklepy wielkopowierzchniowe też są przygotowane na taką ewentualność. Sklepów wielkopowierzchniowych w Polsce jest obecnie około 43.
Lidl czy biedronka nie są sklepami wielkopowierzchniowymi a tam głównie Polacy robią zakupy.
Co do sklepów wielkopowierzchniowych to plan jest taki
@mango2018: nie można tego jakos obejść? Typu kup 2x droższy baton a [coś z oferty niespożywczej] dostaniesz gratis?
@tyrytyty: Nie, bo sanepid się strasznie #!$%@? o takie sprawy. I ogólnie kody nie spożywcze muszą być wyłączone z sprzedaży - przynajmniej tak jest w Włoszech, nie wiem jak będzie w Polsce, jeżeli wprowadza taki zakaz.
Nie o tyle co kody, ale o podatek Vat.
We Włoszech ludzie zaczęli kombinować i pytać obsługę - czy im nie przyniesie czegoś spoza "strefy" i nie nabije na kasę przy okazji zakupów. Wiesz, na zasadzie - pan podrzuci
Polska nie sprowadza ryżu z Chin, a z Tajlandii, albo Pakistanu.
Nie wierzysz, weź pierwsze lepsze pudełko ryżu i sprawdź kraj pochodzenia - nie znajdziesz w Polsce ryżu z Chin
Makaron z IT- XD - 99,9% makaronu jest wytwarzane w Polsce - nie wierzysz - sprawdź opakowanie. Jeżeli chodzi o makaron z Włoch sprowadzany - owszem jest taki, ale praktycznie nie dostępny dla klienta indywidualnego i sprowadzany na specjalne zamówienie
XD kolejne - typ mówi, że Biedronka czy Lidl sprowadza 80% makaronu z Włoch - jest zupełnie odwrotnie gwarantuje Ci, że jak pójdziesz we Włoszech do marketu to prędzej kupisz makaron z Polski niż
@tyrytyty: Smutne to będzie, jak się dowiesz, że 80% makaronu dostępnego we Włoszech pochodzi z Polski
80% makaronu dostępnego we Włoszech pochodzi z Polski
#!$%@?, wiedziałem, że Polska słynie z produkcji jabłek, ale o tym, że jesteśmy makaronową potęgą, to nie wiedziałem xD