Aktywne Wpisy
Tęsknicie czasem za pierwszymi, niewinnymi miłościami? Ja czasem tęsknie za Adasiem z podstawówki, co mi mówił ładnie cześć i odprowadzał do szkoły.
Teraz robi czasem biznesy z moim ojcem i się boję, że go spotkam w końcu i umrę ze wstydu.
Teraz robi czasem biznesy z moim ojcem i się boję, że go spotkam w końcu i umrę ze wstydu.
drivent +14
Od dłuższego czasu przeglądam sobie wykop, ale nie myślałam o założeniu konta.
Założyłam, bo w sumie.... potrzebuję miejsca, żeby się wyżalić, pomarudzić i wyrzucić z siebie co myślę o swoim życiu, o świecie, o naszym kraju z dykty i kartonu. Tak, mam z kim pogadać teoretycznie, ale nie jest to takie łatwe bo:
a) jestem panikarą i neurotyczką, wrażliwcem, przejmuje się wszystkim i ciężko mi złapać dystans, a to na dłuższą metę męczy moich bliskich
b) od pół roku mieszkam sama, w mieście innym niż moje rodzinne, przyjechałam tylko do pracy...
c) którą wybrałam z desperacji, bo koniecznie chciałam pracować w zawodzie, a której nienawidzę i marzę o tym, żeby zamknęli mój oddział (co jest wielce prawdopodobne) i żebym mogła #!$%@?ć stąd z czystym sumieniem (jestem na umowie na zastępstwo, więc głupio by mi było rzucać pracę po pół roku - tak wiem, mentalność niewolnika, itp.)
d) wszyscy moi przyjaciele zostali u siebie, miałam tylko jedne odwiedziny, a tak to kontakt przez fb, a nie mogę i chyba nawet nie chce wyrabiać jakiś nowych znajomości tutaj
e) mam chłopaka, ale on pracuje za granicą, więc widuje go raz na miesiąc/półtora, i przyjeżdża tylko na tydzień, a chciałabym mieć go przy sobie na stałe (ja się boję wyjechać za granicę na stałe)
f) nie chcę martwić zanadto rodziców, i tak mają dość zmartwień
g) nie stać mnie na psychiatrę/psychologa, bo połowę mojej pensji pożera wynajem i opłaty za mieszkanie, plus nadpłacam pożyczkę w banku, żeby jak najszybciej mieć ją z głowy.
No, także kto doczytał to dziękuję, kto się #!$%@?ł to przepraszam. Największe pretensje mam do siebie, że wpakowałam się ostatecznie w gówno i zmuszam się, żeby w nim jakoś żyć, choć chciałabym wrócić do domu i przytulić mojego pieseła.
Tak wiem, #usunkonto #idzpobiegac ##!$%@? i w ogóle #logikarozowychpaskow mocno, ale cóż... Nie potrafię się trochę odnaleźć w tej januszowskiej pracy, rzeczywistości i schematach myślenia, które doprowadzają mnie do szału, a nie mam mocy sprawczej, żeby to zmienić.
Miłego dnia wszystkim życzę :)
@omi-omi: Prywatny psychiatra bierze 150zł za wizytę a spokój masz na miesiąc/dwa. Jeżeli pracujesz jesteś ubezpieczona więc i NFZ Cię przyjmie z (może nie do końca) otwartymi ramionami. Źle się czujesz sama ze sobą to idź do lekarza.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak, to jest głupie, może kiedyś mi się uda to przezwyciężyć.
@omi-omi: To nie jest właściwe miejsce na tego typu aktywności.
There is no chance to survive make your time!
Ha ha ha ha!