Wpis z mikrobloga

Nie bardzo mam gdzie "spuścić" wodę z rynien na działce, wymyśliłem że wkopie sobie zbiornik na deszczówkę która docelowo posłuży do podlewania ogrodu. Dachu mam około 180m2, myślicie że taki zbiornik będzie ok czy szukać czegoś innego? Sporo taniej widzę szamba betonowe ale ten ma już dostosowane wloty na wąż drenarski z tego co widzę. Jakieś lepsze pomysły lub doświadczenia? Jak takie coś się odkaża? Są jakieś środki które nie zatrują wody do podlewania? Domyślam się że bez tego po paru latach może się niezły syf zrobić. A i planuje to zakopać pod garażem, nasuwaja wam się jakieś minusy takiego rozwiązania?

https://www.castorama.pl/zbiornik-na-deszczowke-bioclean-3500-l-id-1115396.html

#budujzwykopem
#budowadomu
A.....8 - Nie bardzo mam gdzie "spuścić" wodę z rynien na działce, wymyśliłem że wkop...

źródło: comment_1583736712o1QYiKQoeUxDcjjjWcMqQj.jpg

Pobierz
  • 27
@Andi128: Wg mnie to chyba nie da się tylko zbierać deszczówkę w tak mały zbiornik. Tzn. 3,5 m3 to zapełni się moment w czasie deszczu, a co z resztą? Potrzebne by były raczej studnie chłonne dodatkowo zrobione tak, żeby po przepełnieniu głównego zbiornika przelewało się do studni chłonnych.
Ja mam w planach przepiąć betonowe szambo 10m3 na deszczówkę jak tylko poprowadzą kanalizę w ulicy. Tymczasem poprowadziłem rury z dachu pod kostką
A po co ci aż tak duży zbiornik? Kup dwa mausery po 1000l, postaw pod ścianą i obij listwami aby ładnie wyglądało, jak będzisz chciał użyć tej wody to podstawisz konewkę lub wepniesz węża i grawitacyjnie ci poleci
@azmar:

Zgodnie z Prawem wodnym, podatek od deszczu dotyczy właścicieli dużych budynków o powierzchni ponad 3,5 tysiąca metrów kwadratowych, którzy dokonali zabudowania działki w co najmniej 70%, a w okolicy działki nie ma kanalizacji deszczowej


@zjadak: i to ma sens, ale myślisz że aż tyle tego będzie?

@trzezwy: nie bardzo, jednak wolę swoje rozwiązanie, chyba że spad działki mi pozwoli zastosować to tak że ustawie te beczki w sadzie
@Andi128: wybrałbym betonowe szambo bo jest po prostu tańsze i w cenie masz instalację w dziurze (HDS, bo koparki raczej nie). Zrobić dziurę w betonie na rurę i potem to sensownie uszczelnić to nie problem, a zostaje sporo w kieszeni. Inna sprawa, że z tego zbiornika 3,5m3 to możesz podlewać spory warzywniak, ale jeżeli myślisz o trawniku np. 500m2 i więcej to woda kończy się w ciągu kilku dni po ustaniu
@geszue: bardziej chodzi mi o pozbycie się wody z rynien niż jej użytkowanie ale rzeczywiście pomyślę nad większym betonowym. Tak dokładnie piszą na stronie że transport i montaż w gotowym wykopie gratis. Więc na pewno kopanie leży po mojej stronie a oni tylko mi z przyczepy rozładują HDS'em do dziury
@wolfeernet: o to ciekawe;) nawet mam znajomą w wydziale środowiska czy coś takiego w UG wiec spróbuję się dowiedzieć. Tylko jak znam życie to przy tak małej inwestycji koszt opracowania projektu i wniosku przerośnie dofinansowanie.
@Andi128 poczytaj o tym że plastikowe zbiorniki są średnie na deszczówkę. One są robione pod oczyszczalnie gdzie zbiornik jest prawie cały czas pełny. Pusty może się zgnieść pod ciężarem ziemi i do tego ma wyporność. Też chciałem takie coś zrobić, ale decyduje się na zbiornik betonowy
@Andi128 no jak coś ma po tym jeździć to tym bardziej. W betonowych zbiornikach można wybrać wzmocnioną pokrywę, więc chyba nawet ta zwykła nie jest dostosowana do ruchu samochodów
@Matrioszkawkieszeni: tak wiem, te zbiorniki maja możliwość otwarcia i wrzucenia pompy z wężem. Jeden z tych które oglądałem ma nawet pompę na stałe ale wychodzi znacznie drożej niż sam zbiornik i pompa osobno a do tego jest jakoś zabudowana więc spodziewanym się problemów w razie awarii, w końcu mam zamiar z tego korzystać dłuższy czas nie jedno lato.