Wpis z mikrobloga

Gołota miał bardzo mocną głowę, a mit o jego słabej psychice można włożyć między książki.

Psychika Gołoty to wynik jego fatalnych narożników i brak zaufania do tychże ludzi


@FuriousViking: Czyli jednak cos jest nie tak z jego psychiką?
  • Odpowiedz
Z obrazu jaki jest w mediach: zawsze o niego dbała, zawsze jej na nim zależało, teraz jak lata świetlności odnosi się do niego w wywiadach z największą miłością.


@alverini: ohui, nie śledziłem plotkarskich gazetek, ale taki obraz tego małżeństwa w mediach jest? już wszyscy zapomnieli jak ją #!$%@?ł?
  • Odpowiedz
Trzeba zobaczyć skąd wzieła się postawa Gołoty w tamtych walkach. Ze zwykłej irytacji i bezsilności, kiedy z narożnika Andrzeja nie było żadnych podpowiedzi i kierunkowych porad, poza "nie cofaj sie" i "idź do przodu". Sam Gołota mowił, że podczas swoich walk na ringu był sam, bo narożniki to była sztuka dla sztuki. Nawet ludzie, którzy w tamtych latach stali w jego narożnikach przyznawali się po latach, że zrobili Gołocie krzywdę. Nie mam
  • Odpowiedz