Narobili trochę zamieszania parę lat temu. Mi osobiście wchodzi chyba tylko debiut, a przy tym wydaje mi się dość nudnawy. Co nie zmienia faktu że są numery które zostały mi w pamięci.
------- #cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka. Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
@cult_of_luna: o, aż sobie zapuszczę, bo zapomniałem o typach. "The Healing" swego czasu sporo mi w głowie namieszał. Niby taka muzyka trochę do patrzenia się przez szybę na deszcz za oknem, ale klimat zrobili tam niebanalny.
@cult_of_luna: sludge/drone i to jeszcze polskie? Biere w ciemno, ciekawe czy wejdzie, bo polska scena stonerowa jest bardzo mocna, a w końcu te gatunki się w pewnych miejscach zazębiają
@dziki: sludge trochę na wyrost, przyzwyczaiłem się do tagowania sludge i postmetal jako tożsamość, ale to bardziej postowe granie niż takie czyste sludge w prostej linii z hardkor punku. Co to to nie. Bardziej ambientowo, dronowe rzeczy z postmetalowym sznytem :)
@dziki: spokojnie, posłuchasz po weekendzie :) btw - bardzo mi miło że docieram z takimi rzeczami do ludzi którzy być może się daną kapelą zajarają a nigdy tego nie słyszeli :)
#cultowe (67/1000)
Echoes of Yul - Or z płyty Echoes of Yul (2009)
Narobili trochę zamieszania parę lat temu. Mi osobiście wchodzi chyba tylko debiut, a przy tym wydaje mi się dość nudnawy. Co nie zmienia faktu że są numery które zostały mi w pamięci.
-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
@metamorphogenesis: w punkt kolego! :)
Zaczynam coraz bardziej żałować ze nie wziąłem do teściów słuchawek...
btw - bardzo mi miło że docieram z takimi rzeczami do ludzi którzy być może się daną kapelą zajarają a nigdy tego nie słyszeli :)