Wpis z mikrobloga

Czołem, Mirki,
ostatnio z ciekawości zrobiłem sobie kilka weryfikacji adekwatnie środków z grupy nootropów żeby zobaczyć co faktycznie korzystnie na mnie wpłynie i w co warto zainwestować. Stąd podzielę się kilkoma spostrzeżeniami.

Set 1#
Piracetam 6g ed (2/2/2) + lecytyna 3x 1200mg ed + miłorząb japoński 110mg ed nie pamiętam jak standaryzowany, z apteki za dyszkę + oczywiście witaminy, minerały, elektrolity

Wniosek: Jeśli ktoś poszukuje stacku mało inwazyjnego, prokognitywnego to opcja jest mega. Głównie właśnie zauważyłem mocne działanie prokognitywne, lekko antydepresyjne, nie ma jakiej nadpobudliwości psychoruchowej, ku zaskoczeniu poprawił mi się wzrok (nie mam problemu ale zdecydowanie ostrzej widziałem).

Set 2#
Apteczny wyciąg etanolowy z dziurawca 4x5ml ed + etanolowy wyciąg z propolis 2x2,5ml ed

Wniosek: Działania prokognitywnego nie zauważyłem, być może na granicy placebo ale zauważalna poprawa nastroju, ogólnego samopoczucia, motywacja i lepiej się zasypia. Polecam przede wszystkim z uwagi na "naturalność" zestawu. Samo propolis, dodam, pochodzenia od dziadka pszczelarza, więc home made.

Set 3#
Fenibut, dawka różna

Wniosek: Jak ktoś ma problemy w kontaktach międzyludzkich to siądzie, mega się zasypia, libido na takim poziomie że nawet momentami zaliczył bym to jako minus, bo wytrzymać ciężko. Regeneracja podczas snu mocno na plus, bardzo antydepresyjne działanie ale jak ktoś ma tendencję do uzależnień niech nawet w tą stronę nie mierzy. Środek na pograniczu używki.

Set 4# Happy Bee

Wniosek: Na razie w fazie próbowania. Rekomendowane przez kilku "obytych" znajomych. Mieszanka na pierwszy rzut oka wybuchowa ale biorąc pod uwagę dawki użyte w suplemencie to na dobrą sprawę aż takiego hardkoru nie ma. W działaniu póki co dosyć subtelne, fajnie pobudza ale nie robi sieki z mózgu. Na ten moment mogę polecić ale kwestia sporna czy jakość przekłada się na wysoką cenę. Podobno zaczyna najlepiej działać po czasie z uwagi na zawartość wielu adaptogenów, więc czas zweryfikuje.

#nootropy
  • 8
  • Odpowiedz
  • 0
@radar200399 jesli chodzi o nauke to nie czuje jakiegos polepszenia pamieci, zrozumienia czy zapamietywania. Wszystko jest tak samo.
Tyle ze czuje jakies takie jakby szczescie, i wieksza chec na rozmawianie z ludzmi. Trenuje minsie tez lepiej, bo mam wieksza motywacje
Pisales o fenibucie, chetnie przetestuje jak to dziala. Mozna to kupic w aptece bez recepty?
Ewentualnie jesli polecisz cos na nauke, to tez chetnie zobacze jak to dziala

Btw napisz mi priva,
  • Odpowiedz
Set 2#

Apteczny wyciąg etanolowy z dziurawca 4x5ml ed + etanolowy wyciąg z propolis 2x2,5ml ed

Wniosek: Działania prokognitywnego nie zauważyłem, być może na granicy placebo ale zauważalna poprawa nastroju, ogólnego samopoczucia, motywacja i lepiej się zasypia. Polecam przede wszystkim z uwagi na "naturalność" zestawu. Samo propolis, dodam, pochodzenia od dziadka pszczelarza, więc home made.


@radar200399: naturalny jest też arszenik. Dziurawiec rozwala oczy.
  • Odpowiedz
@ameneos: Jesteś w stanie dać jakieś wyniki badań/eksperymentów w tym temacie? Wiem, że po wyciągu z dziurawca powinno się unikać mocnego słońca, bo łatwo o poparzenia słoneczne, dlatego raczej jest to środek na okres jesienno zimowy. Natomiast o niekorzystnym wpływie na wzrok pierwsze słyszę.
  • Odpowiedz
@ameneos: Okej ale to ty wychodzisz z tezą. Skoro tak to wypada ja uargumentować. Nie skreślał bym mimo wszystko tego produktu. Być może występuje w tym przypadku jakaś zależność, póki co uargumentowana artykułem i wstępnymi przypuszczeniami, ale jak w samym artykule napisali - lepiej postawić na dziurawca lub terapię światłem, nie łączyć ich. Trochę wyolbrzymione jest twoje stwierdzenie że "dziurawiec rozwala oczy".
  • Odpowiedz