Wpis z mikrobloga

@dopebonner: przecież on popełnia poważne błędy - nie je się gorącej, nie je się łapczywie, powolutku, po kawałku jak najdrobniejszym. Tam jest jalapeno?! O co chodzi właściwie z tym wyzwaniem? A zresztą poszukam w google ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dopebonner: zawsze mnie kuszą tego typu wyzwania, problem polega na tym że nawet gdyby to był sam placek bez żadnych dodatków to i tak bym go nie zmógł
czemu nigdy w takich wyzwaniach nie ukręcą jakiegoś mniejszej pizzy?
  • Odpowiedz
@Pangia: to prawda, nawet jesli chodzi o łagodną to nie wiem czy bym zjadl całą, mnie też kuszą, jem troche ostrego ale wydaje mi sie ze te chellendże to są po bandzie i jest ostre jak maczeta
  • Odpowiedz
@dopebonner: jadłem jakieś 2 miesiące temu średnią 40 cm z papryczką jalapeno czyli ostrą tylko dla leszczy. Ledwie co dałem radę ale nie chodziło o ostrość tylko o rozmiar, ostatni kawałek wpychałem na siłę. Czyli zjedzenie 50 cm to jest po prostu wyczyn.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@dopebonner: dla osób które nigdy nie jadły czegoś tak ostrego - te czarne skondensowane sosy typu magnum z kilkoma milionami scovilii mało mają wspólnego z tym co znacie jako "ostre". Ja bym to bardziej porównał do zapalenia mocarza a potem #!$%@? kreski mefedronu. W ciagu kilku sekund cała morda zaczyna puchnąć a człowiek nie wie co się dzieje. Jak po kopniaku w ryj. Tak czy siak polecam.
  • Odpowiedz
@kinesin1000: ja mam doswiadczenie z blairs ultra death, mój ulubiony z ostrych i faktycznie tylko ja moglem zjesc potrawe przyrządzoną z jego udzialem, ale nie zjadlbym chyba takiej pizzy przez to ze traci sie cala przyjemnosc z jedzenia jesli jest przesadnie ostre
  • Odpowiedz