@EkskoN jak ja to pamiętam :D dwie godziny mnie gość uczył podstaw jazdy na jakimś parkingu pod sklepem, takim na tyłach gdzie nikogo nie było, a na koniec mówi: to wracamy do szkoły. A ja przerażenie: ale po ULICACH??? Jechałam te 1,5km cała drogę na dwójce umierając że strachu że kogoś rozjadę, co to był za stres! xD nie martw się, będzie git! ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
@portugalka: i tak nieźle, ja powiedziałam swojemu, że nie umiem jeździć, on, że oszukuje, bo pewnie jeździłam z ojcem już i po 5minutach na parkingu na miasto. A zdawałam w czasach, kiedy nie było obwodnicy mojego miasta (blisko granicy), więc mega dużo tirów i ja, laik xD
@banjo @portugalka No i prawidłowo. Tak się najłatwiej nauczyć. Gdy po raz pierwszy przyszedłem na jazdy, instruktor pokazał mi jak się wbija biegi, kazał wycofać z parkingu i heja na ulice miasta :D
@EkskoN nic się nie stresuj. Gość wszystko ci wytłumaczy a jak nie będziesz się czuł pewnie to powiedz to to pojedzie z tobą na plac poćwiczyć zamiast na miasto. Powodzonka i miłej jazdy(ʘ‿ʘ)
@EkskoN: W sumie to jak nigdy nie jeździłeś autkiem to ściagnij sobie Midtown Madnes albo Forze weź wolną furę ustaw sobie 100% manual najlepiej pod kierownice jak nie masz to może być i klawiatura i staraj się jeździć przepisowo, wciskaj sprzęgło zmieniaj biegi :D
Komentarz usunięty przez autora Wpisu