Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, dajcie w komentarzach przykład jakiejś seksownej bielizny, którą chcielibyście widzieć na różowej.

I czy lubicie w ogóle takie koronkowe koszulki/halki/sukienki (zapomniałam, jak to się profesjonalnie nazywa xD), czy raczej pełna nagość? A może pas do pończoch, pończochy, szpilki?

Nie wiem, czy taki „strój sypialniany” jest przez facetów doceniany, czy postrzegany raczej jak tryhardowanie? Nie chcę też się zbłaźnić, myśląc, że wyglądam seksi, a w praktyce jak ciotka.

*Pytając zakładam, że mówimy o zgrabnych/zadbanych kobietach, a nie grażynach 55+ i bazarowej bieliźnie*

#seks #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #bielizna #bieliznaboners #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
  • 18
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: nazywa się to "bodystocking" ;) Polecam zakupy bielizny Obsessive z Allegro, bardzo fajna jakość, przystępna cena i nie są "wulgarne" tylko seksowne. Kiedyś z różową wybieraliśmy pierwsze sztuki a teraz ona potrafi sama sobie zamówić i mnie zaskoczyć. Ogólnie mooocno polecam, korzyść obopólna (ʘʘ)
ChytraFranca: Jeśli taka bielizna ci się podoba, nie masz kompleksów, myślisz, że będziesz się w niej dobrze czuła - śmiało. Na początek najlepiej chyba klasyczny zestaw, pas i pończochy, do tego jakieś koronki, bo jednak łatwiej dobrać rozmiar. Polecam White Rvbbit, jakościowo świetna bielizna, trochę droga, ale zdecydowanie warta swojej ceny. No i np. pasy mają tak dobrze zrobione, że nadają się nie tylko do łóżka, możesz spokojnie założyć pod jakąś
TerminowyBarman: O wiele bardziej od samego opakowania na różowej podnieca fakt, że ona się czuje w tym seksownie i wie, że jest atrakcyjna i podniecająca. Jak pierwszy raz różowa ubrała i wyszła z taka mina "podobam ci się?", podobała mi się ale szkoda, że miała jakieś wątpliwości. Fajniej było jak wyszła po raz kolejny już z twarzą "patrz i podziwiaj chłopczyku", i to najbardziej jara. Więc jak nie jesteś pewna swojej