Wpis z mikrobloga

Różowej w pracy udzieliła się panika innych różowych, że wirus coraz bliżej i chyba trzeba pomyśleć o zapasach. Pomyślałem sobie, że fajnie, wreszcie z tego jej gdakania w pracy wyszła jakaś rozsądna myśl. A po drugie nie będę musiał forsować pomysłu zawalenia czokoszokami całego salonu. Poleciła mi sporządzenie listy co należałoby kupić, aby przygotować się do awaryjnej sytuacji.
Zrobiłem listę najpotrzebniejszych rzeczy z zapewnieniem minimalnego dziennego zapotrzebowania 1200kcal na osobe. Poparłem to wątkiem z forum dla preppersow. Wszystko się zgadza.
Przedstawiam jej listę, a ta #!$%@? każdy punkt mi wytyka, kwestionuje i kręci nosem. Niemal trafił mnie szlag. Już widzę jak w czasie kryzysu księżna narzeka że tego jeść nie będzie a tamto za mało przyprawione.
Co za #!$%@? akcja.
Mirasy, wasze lochy też tak podchodzą do tematu, czy w ogóle o żadnym wirusie te instagramowe pustaki nie mają pojęcia?
#koronawirus #logikarozowychpaskow #zwiazki #gownowpis
  • 15
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@donnie01: ostatnio zamiast kupić piersi z kurczaka za 14zl/kg kupiłem całego kurczaka za 7zl/kg... Problem bo kto będzie robił tego kurczaka ( ͡° ʖ̯ ͡°) Człowiek przyoszczędził bo czasy nieciekawe a tu masz..
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@donnie01: no to na forum preppersów trzeba było też przeczytać, że robi się zapasy jedzenia, które się lubi bo trzeba je na bieżąco zjadać i uzupełniać.
  • Odpowiedz