Wpis z mikrobloga

RiGCzowy komentarz odnośnie ostatniej sprawy z wyzywaniem pracowników przez prezesa MPK. Znalezione gdzieś w odmętach fejsika.

Panie Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Dlaczego Pan i Pan Balawajder celowo wprowadzacie ludzi w błąd. Chociaż tu już można użyć określenia "kłamstwo". Pan również powinien dostać pozew za pomówienie motorniczej. "Emocje pana Balawejdera były zrozumiane, bo pani instruktor wybierając niewłaściwą trasę naraziła pojazd na wykolejenie." - niewłaściwą trasę? Taką po której od wczoraj wieczorem do chwili obecnej kursują tramwaje do Sępolna? Taką po której kilka dni po tamtym wykolejeniu puszczono objazd, ale motorniczowie nie zgodzili się tamtędy pojechać, bo "nie są kretynami"? Dlaczego celowo w mediach próbujecie ludziom wmówić, że był to odcinek wyłączony z ruchu, po którym nikt nie powinien jechać? Ani przez chwilę - przed tamtym wykolejeniem, aż do chwili obecnej, ten odcinek nie był z ruchu wyłączony. Na każdym kursie, każda grupa tamtędy jeździła i każdy porządny instruktor zabierał tam swoich kursantów przynajmniej raz.

⚠️ Al. Różyckiego - brak przejazdu (drzewo na sieci trakcyjnej).
Tramwaje linii 9 i 17 skierowano objazdem przez Mickiewicza.
Tramwaje linii 33 skierowano do pętli ZOO (ul. Kopernika).
Kursują autobusy "za tramwaj" w relacji Piastowska - Sępolno.

Szczerze? Jak został Pan prezydentem to naprawdę miałem nadzieję, że coś się zmieni. Miałem nadzieję, że skończy się to kolesiostwo i "ręka rękę myje". Niestety, widocznie się pomyliłem. Pracownicy MPK są zastraszani, żyją w ciągłym stresie, że akurat tego dnia stracą pracę (a w tej pracy powinni mieć chociaż minimalny komfort), tracą premię za wyrażanie poglądów i krytykę. Każe się nam jeździć niezgodnie z przepisami byle by nie było wykolejeń. Z jednej strony mamy przepisy, z drugiej instrukcję MPK. Przez to, że cykle świateł są niedostosowane, często dochodzi do sytuacji, że piesi dostają światło zanim tramwaj zdąży zjechać ze skrzyżowania. Jeśli będziemy jechać zgodnie z instrukcją i pieszy wejdzie pod tramwaj to dostajemy z automatu wyrok, bo przepisy są ważniejsze (i była już taka sprawa). Jeśli jadąc tak, żeby zdążyć zjechać, wykoleimy się to w najlepszym przypadku stracimy premię, a w najgorszym pracę. Cudowne warunki. Jeśli zależy Panu na sprowadzeniu wrocławskiej komunikacji miejskiej na dno to idzie pan w dobrym kierunku. MPK skończy jak Polbus."

https://wroclaw.onet.pl/wroclaw-prezydent-podjal-decyzje-ws-prezesa-mpk/qdkmgy3?fbclid=IwAR3NRnm4MKxIaa63c6F0WkGsAU3-hYpcP5oGO7mwR5Pipj_87tw9M4mOKaY

#wroclaw @Darth_Gohan @Budwajzer
mroz3 - RiGCzowy komentarz odnośnie ostatniej sprawy z wyzywaniem pracowników przez p...

źródło: comment_1582620916EkON9JdjpEiA6pv8hS1ool.jpg

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
@mroz3: ciągle próbuję patrzeć pozytywnie na to wszystko, być może nawet Balawajder jakoś lepiej ciągnie to MPK niż wcześniej (nie wiem, świeżak), ale absolutnie nie powinno ujść mu płazem obrażanie i zastraszanie pracowników.

To plus mikromanagement to przecież prosta droga do #!$%@? na co dzień pracowników, a za tym idzie jakość usług jakie wykonują :(
  • Odpowiedz
@mroz3: Mi się wydaje, że Budwajzer ma jakiś gruby folder z różnymi smrodami na Jacę, który zostanie przesłany do polityków wszystkich partii i największych mediów w razie podskakiwania. Inaczej nie potrafię wytłumaczyć tego, że ten człowiek dalej jest na stanowisku prezesa MPK.
  • Odpowiedz
@mroz3: prawidłowo. A tamten odcinek Mickiewicza nie raz służył jako objazd i to regularny i zaplanowany. Kiedyś przez dłuższy czas szedł tamtędy cały ruch na i z Biskupina przez długi czas przy okazji jakiegoś remontu. Ma złą opinię, bo o ile mnie pamięć nie myli, część torowiska pamięta jeszcze Niemców zdaje się że odcinek w jezdni na pewno)
  • Odpowiedz