Wpis z mikrobloga

@EwolucjaPrzegrywa: Co do legalizacji, mają chyba od kwietnia zbierać podpisy w tej sprawie. Ja tam już nie kopcę, więc wyjebongo, że nielegal, ale pójdę dać podpis, bo obecne prawo jest bezsensu, a argumenty przeciw i tak nigdy nie miały żadnego pokrycia z rzeczywistością. Wiadomo, że to nie przejdzie w takiej formie jaką proponują(30 gram na własny użytek i do 3 roślin na głowę), ale może coś się uda ruszyć.