Wpis z mikrobloga

  • 3
@Maver87 moje rodzinne strony
Noz w kieszeni sie otwiera jak czytam takie hasla, szkoda ze zadna #!$%@? z tych pseudo narodowcow nie zapytala mieszkancow w tym mojej babci. Haaatfu na tych zjebow a najgorzej ze rząd temu przyklaskuje
  • Odpowiedz
@muak47: A co ci babcia miala powiedziec, przyznac sie ze rodzina kolaborowala z niemcami/ruskimi i za to kogos odstrzelili? Tez mialem taka babcie. Hajnowka byla pelna niewinnych, zupelnie jak wiezienia...
  • Odpowiedz
@Szubrawski: tak jasne całe wsie kolaborowali z ruskimi. Niby w jaki sposób? Żyli tak samo jak w trakcie wojny i przed nią, a "polska partyzantka" przychodziła i dopuszczała się ludobójstwa i mordu bezbronnych cywili.
  • Odpowiedz
@JokVader: No tak, Polska partyzantka nie miala nic innego do roboty, tylko chodzic i masowo mordowac bezbronnych cywili - od ktorych zalezal ich byt, fuck logic. Nigdzie nie napisalem ze cale wsie kolaborowaly ale zawsze jakis kolaborant sie znalazl, czy za niemca czy za ruska. A to co mowia babcie trzeba dzielic przez 4 a najlepiej niech wnusie rusza dupy do IPNu skoro wiedza kto, co i kogo, bo argument o
  • Odpowiedz
Jakoś nie wydaje mi się żeby partyzantka weryfikowała dokumenty chłopstwa. A zdecydowanie kpzb nie występowało na tych terenach, Grodno, Brześć być może, ale nie Bielsk czy Białystok.
  • Odpowiedz
@JokVader: Proponuje zebys zapoznal sie z publikacjami np Kazimierza Krajewskiego czy Michala Ostapiuka, to moze przestanie ci sie cos wydawac, bo cos mi mowi ze pierwszy raz spotkales sie ze skrotem KPZB i podobnie jaczejki tez sobie musiales wygooglowac...
  • Odpowiedz