Wpis z mikrobloga

@Nacr00xx: Nie szukam na siłę sensacji, ale nie jest tajemnicą, że prawie każdy Murzyn stał murem za Wilderem i traktowali to jako rozgrywkę międzyrasową. Nawet kretyńskie pytania do Fury'ego przez jakiegoś czarnego dziennikarzynę na kilka dni przed walką czy on też tak to postrzega. Czarni mają ewidentny kompleks na tym punkcie. Tu na tagu ludzie byli podzieleni i rozdarci między tymi dwoma, każdy miał #!$%@? w kolor skóry. A czarny jak
@Nacr00xx: 'Black pride, black lives, everything'' - jakby białas miał na wejściu takie rzeczy to od razu kwik lewactwa zjadłby go za rasizm + oburzenie ''środowiska bokserskiego'' i wykluczenie z walk. Ale czarny może śpiewać o czarnej sile. Pominę już fakt że kiedy pan raper zaczął śpiewać swoją piosenkę, to stojący typ z obsługi Wildera wzniósł pięść w górę, co jest oczywistym nawiązaniem do Czarnych Panter czyli czarnej supremacji.
@Makavlani: Ja sie im nie dziwie. Wybudowali sobie Ameryke ich ciężka niewolnicza praca, traktowali jak gówno, wzbogacili sie, a na koniec powiedzieli " Jestescie wolni". Gdy sami już żyli w dobrobycie, a czarnych zepchneli na sam dol.

Piosenka nie nawoluje do przemocy tak jak myślałem. Dobrze ze nagrywaja takie piosenki dla czarnej spolecznosci, mogli by przeciez biegac z pochodniami i lapac "bialasów" - KKK.
@Nacr00xx: Aha, czyli żebym dobrze zrozumiał - Czarni mają święte prawo być rasistami, bo kiedyś byli #!$%@? przez białych kolonizatorów? To rozumiem, że my możemy pluć Niemcom cały czas w pysk za II wś, Ukraińców to w ogóle możemy zetrzeć z powierzchni ziemi za Rzeź Wołyńską i tak dalej? Fajne podwójne standardy. Myślałem, że chcemy żeby była równość i traktowanie człowieka jak człowieka, niezależnie od koloru skóry, ale wymowa Twojego komentarza