Wpis z mikrobloga

Nigdy nie bralem l4. Czuje sie kijowo i nie chce jutro isc do pracy. Gardlo zawalone, nos tez, leb napieprza total (na dodatek pracuje glosem). Gorzej, ze zeby umowic sie z lekarzem z mojej przychodni potrzeba minimum 2 dni czy cos.

Moje pytanie Mirki jest takie. Trzeba L4 „zdobyc” tego samego dnia, w ktorym nie idziemy do pracy, czy mozna niejako „doniesc” pozniej?

#zus #l4 #choroba
  • 8
@Nuuk L4 raczej nie dostaniesz, ZLA prędzej. A do lekarza pierwszego kontaktu możesz dostać się jutro na 2 sposoby. Albo dzwonisz od samego rana i się rejestrujesz na ten sam dzień (mniej prawdopodobne bo często ciężko się zarejestrować, albo koczujesz od 6 pod przychodnią i dzwonisz dodatkowo ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)