Wpis z mikrobloga

@Jarek_P: są takie maszynki do postarzania drewna. Albo ręczne co wyglądają jak jakies strugi albo takie taśmowe. Wkładasz i z drugiej strony wyjmujesz postarzane. Działają na zasadzie szczotek druciakow ale nie zglebialem tematu. Musisz zerknąć na youtuby albo gdzieś tam. Napewno pokazują efekty pracy tych maszyn
@Rapek6263: @fimino: @SamiecOmega: oczywiście, że te deski są szczotkowane (zwykła druciana szczotka na szlifierce), na zdjęciu tego nie widać. Na zdjęciu proces bejcowania "postarzaczem do drewna" Syntiloru, bejca jeszcze świeża, to wygląda po prostu jak bejca, po wyschnięciu efekt jest trochę bardziej wiarygodny.
@Issac: próbuj pytać o wycenę na grupach stolarskich na FB, ale 30letnie w dobrym stanie to nie to, o czym tu rozmawiamy. Stuletnie dechy ze starej stodoły, zczerniałe od słońca i wżartego kurzu - to jest biznes!
@kazuio: też ładnie ale dla mnie ciut za jednorodny kolor. Takie coś ja po wyschnięciu lekko szlifuję (tak by wystające słoje lekko zabielić) i to jeszcze raz bejcuję, ale już ledwie ledwie, wcierając bejcę mocno odciśniętą szmatką.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Jarek_P: robiłem dawno temu drzwi z takiej "czesanej" sosny dodaktowo przypalane opalarką. Chodziło mi głównie o to, że sama bejca może da efekt starego drewna ale to nie będzie ta zsiniała sosna.
Z takich fajnych zleceń to najbardziej zapadł mi w glowie efekt kornika xD olchowe fronty, bejca, podkład i po szlifie robienie dziur szpikulcem a następnie patynowanie tych dziur na czarno xD
A z efektów największe wrażenie w ostatnich latach