Wpis z mikrobloga

#pobieraniekrwi #medycyna Chciałbym zostać regularnym krwiodawcą, ale nie jestem w stanie bez omdlenia wytrzymać nawet pobierania krwi dla badań medycyny pracy. Nie wiem dlaczego, ale tak mam od dziecka. Jest jakiś sposób żeby to przezwyciężyć? Siadam normalnie do pobrania, jestem świadomy co będzie się działo, poddaje się dobrowolnie, staram się myslec od czymś innym, ale zawsze jeb przy 3-4 fiolce :D zimny pot itp, utrata świadomości... po 30 minutach wszystko wraca do normy, mogę iść do pracy.
  • 1