Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, czuje się zrobiony w balona :( kręcę z taką koleżanka od miesiąca jakoś, byliśmy razem na weselu, po weselu mieliśmy cudowna noc nawet, w ciągu miesiąca może były 2 czy 3 dni co się nie widzieliśmy, na powitanie zawsze buziaczek, tak samo na pożegnanie, dziś kupiłem jej super kwiaty, jej ulubione, za calutkie 130 zł. Dostałem nawet od niej walentynkę, była świetna. No i chciałem się z nią na dziś umówić a ona co? Że nie, idzie do kolegi na wino dla singli () czuję się ewidentnie zrobiony w #!$%@?. A naprawdę mi na niej zależy, jest najcudowniejszym stworzeniem (nie ma takich idealnych ludzi, temu stworzeniem) jakie kiedykolwiek spotkałem, a teraz jestem w dylemacie i jednocześnie w rozsypce ( ͡° ʖ̯ ͡°) wspomozcie jakkolwiek duchowo :((

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 23
@Przepoczwarzenie: Okazywanie zazdrości to najlepszy sposób pokazywania zainteresowania. Jeżeli walniesz focha to tylko pokażesz, że ona ma na Tobą całkowitą kontrolę. Póki nie jesteście razem oficjalnie to może robić co chce, nawet gdyby byli w związku to próba kontrolowania drugiej osoby to dno. Związek to relacja osób, które chcą być ze sobą, a nie umowa z zapisami.
@Jasmo nie chodzi o żadna #!$%@?ą kontrolę. Miał prawo oczekiwać bliskości, ma prawo być zawiedziony i ma prawo być #!$%@?. Ma prawo i powinien powiedzieć jej jasno co czuje, i że czuje się zdradzony.

I bądź #!$%@? dumny z tego, że tak się czujesz, że nie jesteś #!$%@? drągiem, który tłamsi w sobie uczucia i udaje kogoś kim nie jest. Jeśli tego nie doceni i nie zrozumie, no to nie jest taka
@AnonimoweMirkoWyznania Podkarpacie super region, ale nie.

Szkoda, że u ciebie, zapewne w wielkiej metropolii, nikt jeszcze nie wie, że rewolucja seksualna skończyła już 40 lat temu i trzeba w końcu spojrzec na rzeczywistosc taką jaka jest, a nie taką jak byśmy chcieli żeby była. Ludzie w mniejszym lub większym stopniu jednak panują nad popędami. Inklinacje do przedłużenia gatunku są u ludzi obudowane warstwą emocjonalną i społeczną, bo tak jesteśmy skonstruowani. Nie ma