Wpis z mikrobloga

#bitcoin
#kryptowaluty W 17tym, kiedy rozpędzała sie największa bania na BTC, w styczniu zaczął od 1k$, do grudnia dojechał na 10k, a z 10 na 20 wystarczyło 3 tygodnie. W sumie X20. Teraz mamy polowe lutego, od pół roku BTC spokojnie rośnie, na razie X3 i jest 10k$- polowa ATH. Nic sie nie dzieje, nie ma szalu, nawet sie zastanawiamy czy to juz koniec recesji, czy jeszcze nie. Jeszcze niedawno te 10k wydawało sie marzeniem, a tu halving sie uśmiecha zza rogu, czuje sie dziwnie, bo juz powinna być euforia, a tu nic. I dobrze, bo publiczność pewnie przy cenie 16000 zorientuje sie, ze następne ATH za rogiem i zacznie sie tothemoooooon.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach