Wpis z mikrobloga

Gdyby kogoś ciekawiło jak wyglądała sytuacja pogodowa w Bukowinie Tatrzańskiej w dniu wypadku - z danych z pobliskiego Poronina wynika, że przed 9 rano warunki były jeszcze łagodne - wiatr ze zmiennych kierunków z porywami do 15 m/s, po 8 rano nawet osłabł. Jednak po godzinie 9:10-20 zmienił kierunek na zachodni a jego siła zaczęła zdecydowanie wzrastać. Maksimum osiągnął około 10:00 i przez kolejne dziesięć minut, z maksymalnym porywem w Poroninie 20m/s (72 km/h). W Bukowinie wiało mocniej, media podają, że na górnej stacji kolejki wiatromierz zanotował poryw 120 km/h. To wtedy zerwał się dach z wypożyczalni sprzętu, lecąc zmiótł ludzi na parkingu i zatrzymał się dopiero na budynku stacji.
#tatry #bukowina #pogoda
źródło: comment_1581433482i1yIoIRDEuWNKypf9d8ZKS.jpg